Site icon rugby.info.pl

Czy Lechia i Budowlani spotkają się w finale ?

Po zakończonych tegorocznych rozgrywkach Ekstraligi, poprosiliśmy trenera Budowlanych Łódź Mirosława Żórawskiego o podsumowanie jesiennych spotkań.

Rozgrywki sezonu 2009/2010 dały nam po raz pierwszy możliwość gry w ekstralidze. Nie znaleziono jednak sponsora strategicznego dla tych rozgrywek, reklamy oraz transmisji telewizyjnych. Ekstraliga nie była wcale ciekawsza od zeszłorocznych rozgrywek, różnie było z poziomem sportowym. Teoretycznie miało być więcej wyrównanych i zaciętych spotkań, atrakcyjnych dla kibiców, tymczasem zanotowano kilka wysokich wyników. Powołanie ekstraligi zbiegło się z trudniejszą sytuacją finansową w wielu klubach, co miało również wpływ na końcowy układ tabeli. Po rozegraniu 8 rund przewodzą wyraźnie: Lechia Gdańsk (36 pkt) i Budowlani Łódź (34 pkt) .
Rozegranie zaległego spotkania może przynieść Arce pewną czwórkę lub wejście Orkanowi do czwórki, o czym mówiło się przed sezonem. O różnicy poziomów świadczy, że czwarta drużyna traci do lidera 20, zaś ósma 34 punkty! Postawa Posnanii stanowi dla mnie największe rozczarowanie tegorocznych rozgrywek. Drugim zespołem grającym znacznie poniżej zeszłorocznego poziomu jest Juvenia Kraków. W przypadku tych dwóch klubów wiele wyjaśniają zmiany personalne w składach. Dość zmienną formę zaprezentowały AZS Warszawa i Ogniwo Sopot, nie pokazała na pewno wszystkich swoich możliwości Arka Gdynia.
Wejście do fazy play-off gwarantuje medal i walkę o tytuł mistrzowski. Wprowadzenie po raz pierwszy fazy play-out zwiększy zainteresowanie końcową rozgrywką ekip z dolnej połowy tabeli. System premiuje miejsce w tabeli i zespoły walczyć będą o rozstawienie, aby być gospodarzami spotkań.
Za faworyta uznawana jest Lechia, która ostatni tytuł mistrzowski zdobyła w 2002. Jednak od momentu wprowadzenia play-off drużyna z Gdańska nie zagrała o złoto. W przeciwieństwie do łodzian, którzy wystąpili we wszystkich 7 meczach finałowych. Czy Lechia i Budowlani utrzymają przewagę i po raz pierwszy spotkają się w finale ? Czy inne drużyny włączą się do walki o złoto ? Dowiemy się dopiero po (zbyt) długiej przerwie zimowej.

Życzę wszystkim udanych przygotowań i zaciętych meczy rewanżowych.

Exit mobile version