Słaby występ angielskiej drużyny narodowej w Pucharze Świata w rugby 2015 roku, spowodował odejście Stuart Lancastera, który został zastąpiony przez Eddiego Jonesa, twórcę sukcesu drużyny Japonii w RWC 2015.
W ciągu kilku miesięcy Anglicy przeszli transformację, która pozwoliła im na wygranie Pucharu 6 Narodów oraz wszystkich ostatnio rozgrywanych test meczów z Australią, a także awans w światowym rankingu z ósmego miejsca na drugie.
Jedną z pierwszych decyzji podjętych przez Jonesa było zatrudnienie w sztabie trenerskim nowego trenera młyna Steva Borthwicka (Bristol) oraz obrony Paula Gustarda (Saracens). Jednocześnie Dylan Hartley, w miejsce Robshawa, został nowym kapitanem drużyny.
Zmiana na stanowisku kapitana wiązała się również ze zmianą taktyki medialnej, która z zachowawczego tonu Stuarta Lancastera zmieniła się na bardziej agresywną w wypowiedziach, zwłaszcza jeśli chodzi o oczekiwania związane z tourne po Australii.
Według trenera Nowej Zelandii Steva Hansena, trener Australiczyków Michael Cheika dał się zdominować Jonesowi w mediach, co nie pozostało bez wpływu na prowadzone rozgrywki.
Eddie Jones wprowadził również zmiany które objęły takich graczy jak Robshaw, James Haskell, Billy Vunipola czy George Ford. Stosując metodę kija i marchewki pokazał, że mogą grać jeszcze lepiej i dać z siebie więcej dla angielskiej drużyny.
Zwycięstwa Anglii pod przewodnictwem Eddiego Jonesa
6 luty Szkocja (2016 Puchar 6 Narodów) 15-9
14 luty Włochy (2016 Puchar 6 Narodów) 40-9
27 luty Irlandia (2016 Puchar 6 Narodów) 21-10
12 marzec Walia (2016 Puchar 6 Narodów) 25-21
19 marzec Francja (2016 Puchar 6 Narodów) 31-21
29 maj Walia (Test mecz) 27-13
11 czerwiec Australia (Test mecz) 39-28
18 czerwiec Australia (Test mecz) 23-7
25 czerwiec Australia (Test mecz) 44-40
Jones był trenerem Australii, kiedy w 2003 roku Anglicy zdobyli Puchar Świata, a młyn angielskiej drużyny, mając w swoim składzie takich zawodników jak Martin Johnson i Lawrence Dallaglio, stanowił główna siłę napędową wyspiarzy.
Obecnie stosowana taktyka Jonesa opiera się na budowie dominacji młynem oraz odpowiednim rozgrywaniu piłki kopami, gdzie Owen Farrell i George Ford mają swoją część roboty do wykonania.
Na szczęście dla Jonesa, angielscy gracze nie mają takich problemów zdrowotnych z jakimi musiał się mierzyć Stuart Lancaster. Jedynym nieobecnym jest wciąż Manu Tuilagi, a najnowszym nabytkiem w angielskiej drużynie narodowej jest Maro Itoje, który nie znalazł wcześniej uznania u Lancastera.
Eddie Jones postawił przed swoją drużyną tylko jeden cel “żeby być najlepszym na świecie”. Biorąc pod uwagę ostatnie wyniki reprezentacji Anglii, wygląda na to, że tylko Nowa Zelandia może przeszkodzić im w realizacji tego zamierzenia.
Na podstawie bbc.com
Muszak