Po bardzo dramatycznym i widowiskowym spotkaniu w Łodzi,
Folc AZS AWF Warszawa wygrywa finał ligi z faworyzowanymi Budowlanymi Łódź 20:18…
Budowlani Łódź – Folc AZS AWF Warszawa 18:20(15:3)
Punkty:
Budowlani – Remus Lungu 5, Krzysztof Hotowski 5, Michał Królikowski 5, Tomasz Stępień 3.
AZS – Rafał Janeczko 10, Łukasz Nowosz 5, Adam Pałuska 5.
Składy:
Budowlani Łódź: 1.Miechał Królikowski, 2.Kamil Bobryk, 3.Nikoloz Magaldadze, 4.Piotr Karpiński, 5.Ławski Kacper, 6.Witalij Zadwirnyj, 7.Artur Maros, 8.Marek Mirosz, 9.Maciej Pabjańczyk (k), 10.Remus Lungu, 11.Dariusz Kaniowski, 12.Tomasz Stępień, 13.Krzysztof Hotowski, 14.Łukasz Żórawski, 15.Sławomir Kiełbik, 16.Przemysław Szyburski, 17.Łukasz Sachrajda, 18.Michał Adamczewski, 19.Jarosław Prasał, 20.Tomasz Grodecki, 21.Krzysztof Zając, 22.Maciej Maciejewski.
Trener: Ryszard Wiejski
Folc AZS Warszawa: 1.Aleksander Bartoszewicz, 2.Michał Kisiel, 3.Jarosław Domański, 4.Jarosław Jędral, 5.Daniel Niemczak, 6.Michał Pazio, 7.Łukasz Miśkiewicz, 8.Merab Gabunia, 9.Rafał Janeczko, 10.Adam Pałyska, 11.Sergo Kvernadze, 12.Tomasz Gołąb, 13.Łukasz Nowosz, 14.Maciej Miśkiewicz, 15.Wojciech Łukasiewicz, 16.Mariusz Liedel, 17.Andrzej Praszek, 18.Tomasz Jędral, 19.Stanisław Niedźwiecki, 20.Jacek Grygułło, 21.Patryk Szeląg, 22.Jakub Lisiecki.
Trener: Krzysztof Folc.
(składy ze strony www.rugby.lodz.pl)
Sędziowie: Akim Hejd Bachir (Francja), Macin Zeszutek, Grzegorz Michalik, Mirosław Szczepański (sędzia techniczny).
Pierwsze minuty to poukładana gra drużyny gości, którzy w swoim stylu grając ręką przejęli inicjatywę. Bardzo długo żadna z ekip nie potrafiła otworzyć konta punktowego. Sytuacje marnują kolejno Remus Lungu z karnego i Sergo Kvernadze po świetnej akcji ataku akademików. W 25′ zasłużenie prowadzenie obejmują rugbiści Folca po celnym karnym Rafała Janeczko. Ostatnie minuty pierwszej połowy należą jednak do Budowlanych,
najpierw z karnego wyrównuje Rumun Lungu, następnie niefortunnie podaje Adam Pałyska „na przechwyt” – przykłada Hotowski. W ostatnich sekundach łodzianie po udanym maulu dobijają przeciwnika punktami do szatni (Królikowski). Od początku drugiej odsłony Folc rzucił wszystko na jedną szalę ponownie grają bardzo ofensywnie i z dobrą myślą taktyczną, gospodarze nie odpuścili i próbowali złamać akademików twardą grą w stałych fragmentach gry i przegrupowaniach, preferując mocną grę „na krótko”.
Znów niespodziewanie zwycięsko z tej batalii zaczęli wychodzić gracze AZS. Świetnie gra w tym czasie wszędobylski No8, Gruzin – Merab Gabunia w ataku rządzą i dzielą Janeczko, Pałyska i Nowosz, to dzięki mądrym zagraniom tej trójki AZS dwukrotnie przykłada. Budowlani jednak to bardzo groźna i doświadczona ekipa, na 8 minut przed końcem Tomasz Stępień wykorzystuje karnego i na prowadzenie 18:17 wychodzą goście.
Końcówka jest strasznie dramatyczna. Znów karny tym razem dla ekipy Folca w okolicach 40 metrów od bramki pewnie zamienia na 3 punkty Rafał Janeczko, pomimo zmiennych i dramatycznych ostatnich 4 minut wynik nie ulega już zmianie i stało się…
mamy nowego MISTRZA FOLC AZS AWF Warszawa!!!
zdięcia: Krzysztof „Mudin” Lewandowski
