Bardzo wysoką porażkę z London Irish ponieśli w drugiej serii gier dotychczasowi liderzy z Gloucester. Ich potknięcie wykorzystali Wasps, którzy zwyciężyli po raz drugi, tym razem z Bath. Dwa zwycięstwa mają także Saracens, lepsi w tej kolejce od Northamton. Bez porażki są także Sale i Newcastle, których spotkanie zakończyło się remisem. Cenną wygraną w batalii o utrzymanie zanotowali Worcester. Pierwsze zwycięstwo w sezonie mają także na koncie gracze Leicester Tigers.
Worcester Warriors 27:7 Leeds Carnegie
Worcester pkt: Willie Walker 17 (1pd, 4k, 1dg), Alex Grove 5 (1P), Marcel Garvey 5 (1P)
Leeds pkt: Jonny Hepworth 5 (1P), Cieron Thomas 2 (1pd)
Żółta kartka: Alex Grove (Worcester – 59 min)
Typowany przez wielu do spadku zespół Worcester zwyciężył innego potencjalnego spadkowicza – Leeds. W początkowych minutach spotkania goście prowadzili 7:3 po przyłożeniu Hepwortha i podwyższeniu Thomasa, lecz od 21 minuty punkty zdobywali już tylko gospodarze. 14 oczek Willie Walkera, przyłożenia Grove’a i Garveya, a także świetna gra rwacza Pata Sandersona pozwoliły Wojownikom na spokojne zwycięstwo. Po tym pojedynku nasuwa się spostrzeżenie, że Worcester z taką grą powinni spokojnie się utrzymać, zaś Leeds czeka ciężka walka o pozostanie w elicie.
Bath 15:17 London Wasps
Bath pkt: Michael Claassens 5 (1P), Ben Skirving 5 (1P), Ryan Davis 5 (1pd, 1k)
Wasps pkt: Tom Varndell 10 (2P), David Lemi 5 (1P), Danny Cipriani 2 (1pd)
Żółta kartka: Tim Payne (Wasps – 60 min)
W jakże odmiennych nastrojach są kibice Bath i Wasps. Obie drużyny są na przeciewnych biegunach tabeli. Stało się tak, po minimalnym zwycięstwie Os na Recreation Ground. Początek meczu ułożył się fantastycznie dla Bath. Po przyłożeniu Classensa i podwyższeniu Davisa prowadzili oni 7:0. Jednak wtedy swój show rozpoczął Tom Varndell. Nowy nabytek Wasps w ciągu 9 minut zdobył dwa przyłożenia. Gdy tuż przed końcem pierwszej części swoją „piątkę” zdobył drugi z nowych skrzydeł – David Lemi, Osy prowadziły już 17:10. W drugiej części gry Bath atakowało, ale stać ich było tylko na przyłożenie Skirvinga w ostatniej minucie. Zwycięstwo Wasps mogło być wyższe, jednak czterech karnych nie wykorzystał Danny Cipriani. Warto odnotować świetną grę w barwach gości łącznika młyna Joe Simpsona.
Harlequins 9:15 Leicester Tigers
Harlequins pkt: Nick Evans 9 (3k)
Leicester pkt: Jeremy Staunton 15 (5k)
Żółta kartka: Jordan Crane (Leicester – 48 min)
Pomimo zakończenia postępowania w niechlubnej sprawie afery „Bloodgate”, Harlequins nie mogą odzyskać formy z zeszłego sezonu. Tym razem w pokonanym polu zostawili ich obecni mistrzowie Premiership. Tygrysy zrehabilitowali się po zeszłotygodniowej porażce z Sale. Kibice na Twickenham Stoop mogli być nieco zawiedzeni, gdyż nie zobaczyli żadnego przyłożenia. Punkty dla gospodarzy zdobył Nick Evans, zaś wśród gości cała zdobycz była dziełem Jeremy Stauntona.
Saracens 19:16 Northampton Saints
Saracens pkt: Glen Jackson 14 (1pd, 3k, 1dg), Noah Cato 5 (1P)
Saints pkt: Shane Geraghty 11 (1pd, 3k), John Clarke 5 (1P)
Żółta kartka: Schalk Brits (Saracens – 68 min)
Prawie 45 tysięcy widzów zgromadzonych na Wembley oglądało zacięty pojedynek zakończony zwycięstwem Saracenów. Tradycyjnie już najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył Nowozelandczyk Glen Jackson – najskuteczniejszy, wspólnie z Jeremy Stauntonem, gracz ligi. Przyłożenia w tym meczu kibice zobaczyli w drugiej połowie. Najpierw dla Saracens zapunktował młody Noah Cato, a tuż po chwili Święci odpowiedzieli „piątką” Johna Clarke’a. Dodatkowo punkty z kopoów dodawali Jackson i Shane Geraghty. Święci w koncówce spotkania zaczęli odrabiać straty, lecz zabrakło im czasu, choć gospodarze grali w osłabieniu po kartce dla Britsa.
London Irish 40:10 Gloucester
Irish pkt: Ryan Lamb 20 (4pd, 4k), Salosi Tagicakibau 10 (2P), Delon Armitage 5 (1P), karna piątka
Gloucester pkt: Charlie Sharples 5 (1P), Nicky Robinson 5 (1pd, 1k)
Żółte kartki: Charlie Sharples (Gloucester – 34 min), Christopher Hala’ufia (Irish – 50 min), Akapusi Qera (Gloucester – 69 min), Pierre Capdeville (Gloucester – 73 min), George Stowers (Irish – 79 min), Gareth Delve (Gloucester – 79 min)
Wicemistrzowie Anglii z zesżłego sezonu rozgromili dotychczasowego lidera. 20 punktów dla gospodarzy zdobył Ryan Lamb, który jeszcze w poprzednim roku reprezentowała Gloucester. Dwa przyłożenia były dziełem skrzydłowego Salosi Tagicakibau. Swoje przyłożenie zdobył także Delon Armitage, który jednak w 61 minucie musiał opuścić boisko z powodu kontuzji ramienia. Według pierwszych diagnoz jego przerwa w grze może potrwać nawet do grudnia. Uraz ten zasmucił nie tylko trenera Irish – Toby Bootha, ale także selekcjonera Anglików Martina Johnsona. Spotkanie na Madejski Stadium było bardzo ostre, czego potwierdzeniem jest aż sześć żółtych kartek.
Newcastle Falcons 16:16 Sale Sharks
Newcastle pkt: Jimmy Gopperth 11 (1pd, 3k), Rob Vickerman 5 (1P)
Sale pkt: Lee Thomas 11 (1pd, 3k), Mark Cueto 5 (1P)
Żółta kartka: James Gaskell (Sale – 15 min)
Już drugi remis w tym sezonie zanotowali gracze z Newcastle. Jest to historyczny wyczyn, gdyż nigdy żadna drużyna nie zaczęła sezonu od dwóch podziałów punktów. Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy do przerwy prowadzili 16:10 po przyłożeniu Vickermana i kopach Goppertha. Dla Sale w pierwszej części punktowali Cueto (przyłożenie) i Thomas (karny i podwyższenie). Remis Rekiny zawdzięczają walijskiemu łącznikowi ataku Lee Thomasowi, który godnie zastąpił Charlie Hodgsona.
Tabela:
1.Wasps 2 2 0 0 43 30 0 8
2.Saracens 2 2 0 0 37 30 0 8
3.London I. 2 1 0 1 54 28 2 6
4.Sale Sharks 2 1 1 0 31 28 0 6
5.Worcester 2 1 0 1 44 27 1 5
6.Leicester 2 1 0 1 27 24 1 5
7.Northampton 2 1 0 1 36 36 1 5
8.Gloucester 2 1 0 1 34 45 0 4
9.Newcastle 2 0 2 0 25 25 0 4
10.Leeds 2 0 1 1 16 36 0 2
11.Harlequins 2 0 0 2 24 41 1 1
12.Bath 2 0 0 2 20 41 1 1
NAJWIĘCEJ PUNKTÓW:
27 – Glen Jackson (Saracens)
27 – Jeremy Staunton (Leicester)
26 – Ryan Lamb (London Irish)
26 – Lee Thomas (Sale)
24 – Willie Walker (Worcester)
NAJWIĘCEJ PRZYŁOŻEŃ:
4 – Tom Varndell (Wasps)
2 – James Simpson-Daniel (Gloucester)
2 – Salosi Tagicakibau (London Irish)
