Site icon rugby.info.pl

Hattrick Budowlanych Łódź

Ostatnia sobota z rugby w Łodzi, należała w całości do zespołu Budowlanych, którzy w trzech spotkaniach, w trzech kategoriach wiekowych, pewnie pokonali krakowską Juvenię. Seniorzy zwyciężyli 40:5.

Spotkania na stadionie Budowlanych rozpoczął mecz kadetów, w którym gospodarze pokonali Krakowian 27:0. Juvenia nie oddała jednak tego meczu bez walki i tylko pech nie pozwolił im zdobyć honorowych punktów. Zaraz po kadetach na murawie pojawili się juniorzy i tu nie było już wątpliowści, kto jest lepszy, gdyż Krakowianie przegrali ten mecz 48:0. W ostatnim starciu tego dnia, seniorzy Budowlanych również pewnie pokonali gości 40:5

Mecz zaczął się od zdecydowanego ataku gospodarzy i serii kardynalnych błędów Juvenii. Piłka wypadająca co chwilę do przodu, nieudane chwyty po przekopie, mnożące się karne i duże braki w obronie. Te błedy powtarzały się i gromadziły przez całe 80 minut, co oczywiście wykorzystywali rugbiści Budowlanych. Już w pierwszych minutach, krakowskiej obronie wymknął się Krzysztof Hotowski, a kilka minut później na skrzydle uciekł Maciej Maciejewski i po podwyższeniach Tomasza Grodeckiego było już 14:0. Wydawało się, że przy badzo słabej tego dnia obronie Krakowian i wielkiej ilości błędów indywidualnych, łódzki zespół rozgromi Juvenię. Potwierdziły to kolejne punkty i prowadzenie 21:0, jednak gospodarze nie wykazali chęci do zdeklasowania rywala. Grali poprawnie i widocznie dominowali na boisku, ale również popełniali błedy i nie zawsze radzili sobie z defensywą gości. Tuż przed końcem połowy po karnym, jedyne punkty dla Juvenii zdobył Rafał Budka, dając swej drużynie iskierkę nadziei na podjęcie walki.

Tego dnia jednak podwawelski smok zdawał się być pogrążony w głebokim śnie. Juvenia grała bez przekonani, bez wiary, nie tyle w zwycięstwo, co w możliwość podjęcia walki. Budowlani w drugiej połowie również jakby osłabli. Wprowadzili zawodników rezerwowych i mimo dalszej dominacji na murawie, podwyższyli wynik jedynie na 40:5.

Cały mecz nie był zbyt ciekawym widowiskiem. Jednostronny, a jednocześnie pełen szkoleniowych błędów Juvenii, ale również jakby bez werwy grających Budowlanych. Do tej zupy należy jeszcze dorzucić sędziego Jarowicza, którego sędziowanie wywołało wiele kontrowersji nie tylko wśród zawodników, ale również na trybunach. Wszystko to sprawiło, że spotkanie na pewno nie zostanie zapisane w historii polskiego rugby, jako zacięty i pełen walki, fascynujący mecz. Może w na wiosnę, w rewanżu będzie ciekawiej…

Budowlani Łódź : Juvenia Kraków 40:5 (21:5)
Skład Budowlanych:
1. Łukasz Sachrajda
2. Przemysław Szyburski
3. Michał Królikowski
4. Dominik Fortuna
5. Kacper Ławski – 5
6. Rafał Gil
7. Dominik Skwarciak
8. Maciej Brażuk
9. Maciej Pabjańczyk
10. Tomasz Grodecki – 8 (Przemysław Pietrzak – 2)
11. Maciej Maciejewski – 15
12. Krzysztof Hotowski 5
13. Krzysztof Zając
14. Dariusz Kaniowski
15. Sławomir Kiełbik – 5

Skład Juvenii:
1.Tomasz Nowak (Piotr Sas)
2. Grzegorz Kiraga (Pawel Fort)
3. Krzysztof Solecki (Radosław Gajda)
4. Grzegorz Flak
5. Tomasz Świadek
6. Maciej Mączka (Mirosław Trzos)
7. Mateusz Ingarden (Grzegorz Szcześniak)
8. Rafał Budka – 5
9. Grzegorz Zawojski (Jakub Skałka)
10. Paweł Wojciechowski
11. Piotr Liguźiński
12. Jarosław Tomcik
13. Jacek Bielawski
14. Mateusz Grun
15. Maciej Sokołowski (Kajetan Cyganik)

Sędziował: Tomasz Jarowicz
żółte kartki: Krzysztof Hotowski, Michał Królikowski i Maciej Pabjańczyk (Budowlani) oraz Rafał Budka (Juvenia)

czarodziej

Exit mobile version