Reprezentacja Polski weteranów w dniach 16-18 września wzięła udział w rozgrywanym we Lwowie Międzynarodowym Turnieju Rugby „Karpacka Jesień”, w składzie znalazło się 21 zawodników z 7 klubów.
Decyzja o starcie w imprezie zapadła późno, było mało czasu na przygotowania, ekipa była więc mniej liczna niż w Poczdamie, a skład ukształtował się dopiero trzy dni przed wyjazdem.
Pierwsze spotkanie Polacy rozegrali z Reprezentacją Kijowa (Aviator, Politechnika i Argo-Star), stołeczny zespół objął prowadzenie 5:0, ale kilka minut później było 5:5 po akcji młyna zakończonej przyłożeniem Wojciecha Plichty. W końcówce zespół z Kijowa przebił się skrzydłem ustalając wynik na 10:5.
Mecz z Odetskowym Rugbowym Bractwem rozpoczął się punktami zdobytymi po akcji Piotra Płoszaja, wynik 5:0 utrzymał się do ostatniej minuty meczu, kiedy po serii karnych rywale zdobyli przyłożenie na 5:5 sędzia zakończył mecz.
Z kolei w meczu z Siwymi Łbami (tak od tego roku nazywa się drużyna lwowskich weteranów) bezpunktowy remis utrzymywał się do końcowych minut spotkania, gospodarze zdołali przełamać jednak Polską obronę i zdobyć zwycięskie przyłożenie.
Ostatecznie Polacy wrócili ze Lwowa „na tarczy”, ale swojej postawy nie muszą się wstydzić. Widoczna była różnica między zachodnim i wschodnim rugby, Niemcy czy Włosi bawili się grając w rugby, na Ukrainie zabawa jest po meczu, a na boisku twarda walka do ostatniego gwizdka.
W imprezie wzięło udział 8 drużyn, z tego 4 w turnieju głównym. Drużyny złożone z zawodników powyżej lat pięćdziesięciu, Złoci Kozacy Kijów i Galiccy Kozacy Lwów rozegrały mecz zakończony zwycięstwem stołecznego zespołu 15:5, swoje mecze rozgrywali też juniorzy Sokoła Lwów (jako Batjary) i RC Tarnopol (10:8). Najstarszym zawodnikiem był Walentin Gawłowskij z Lwowa (rocznik 1945), zawodnikiem imprezy wybrano zaś Fiodora Zerneckiego z Kijowa.
Na bankiecie wymieniano wrażenia z turnieju, śpiewano też polskie i ukraińskie piosenki, a najpopularniejszą była kresowa ballada „Hej Sokoły” wykonywana jednocześnie w dwóch językach. Nasz zespół otrzymał zaproszenia do złożenia wizyt w Odessie i Kijowie. Rugbiści mieli też czas na zwiedzenie lwowskiej starówki i cmentarza Łyczakowskiego.
Wyniki:
Reprezentacja Kijowa – Poland Veterans 10:5 (5:5) ; punkty – Wojciech Plichta 5;
Siwe Łby Lwów – ORB Odessa 0:0;
Poland Veterans – ORB Odessa 5:5 (5:0), punkty – Piotr Płoszaj 5;
Siwe Łby Lwów – Reprezentacja Kijowa 10:10;
Reprezentacja Kijowa – ORB Odessa 10:10;
Siwe Łby Lwów – Poland Veterans 5:0 (0:0).
Kolejność końcowa:
1.Reprezentacja Kijowa 7 30-25;
2.Siwe Łby Lwów 7 15-10;
3.Odetskowe Rugbowe Bractwo Odessa 6 15-15;
4.Poland Veterans 4 10-20.
Poland Veterans:
AZS AWF Warszawa – Sławomir Kłosiński,
Budowlani Lublin – Mirosław Gralewski;
Budowlani Lublin/WFS Siedlce Veterans – Paweł Narojek;
Budowlani Łódź – Adam Kociński, Cezary Zabokrzycki;
Lechia Gdańsk – Krzysztof Gdaniec, Mariusz Gdaniec, Piotr Płoszaj;
Ogniwo Sopot – Bogusław Olszewski;
Sokół Lwów- Włodzimierz Popławski (gracz polskiego pochodzenia);
WFS Siedlce Veterans – Artur Adamczyk, Tomasz Barczak, Jan Czyż, Paweł Kuligowski, Wojciech Plichta, Andrzej Sisik, Michał Szczech, Jacek Wierzbicki, Bartosz Zagalski i Daniel Zychowicz.
Kapitanami byli Andrzej Sisik i Piotr Płoszaj.
Jacek Wierzbicki
