W związku z zakończeniem Igrzysk Olimpijskich w Rio 2016 odbyła się konferencja prasowa, podczas której padła zapowiedz reform w polskim sporcie.
Zapowiadane zmiany mają istotne znaczenie dla rozwoju i finansowania dyscyplin sportowych, gdyż zgodnie ze słowami Ministra Witolda Bańki: „Zapowiedziana strategia będzie synergią środków z budżetu państwa, z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej i spółek Skarbu Państwa, analizą potrzeb inwestycyjnych w kluczowych dyscyplinach sportu i mądrą piramidą szkoleniową. – Ważna będzie analiza potrzeb inwestycyjnych w kluczowych dyscyplinach, które nazywamy „medalodajne”, od najmłodszych sportowców, od juniora, poprzez przygotowania do największych imprez sportowych.” Istotną rolę w rozwoju polskiego sportu będzie stanowił Kodeks Dobrych Praktyk Sponsoringowych opracowany przez Ministra Skarbu Państwa Dawida Jackiewicza. Zakłada on wspieranie przez państwowe firmy dyscyplin, które jak zauważył Minister Witold Bańka, mają potencjał.
W związku z powyższym nasuwa się pytanie, czy wśród dyscypliny, które zostaną uznane za kluczowe oraz mające potencjał znajdzie się również rugby. Niewątpliwie udział w Grand Prix Rugby 7, poprawił notowania polskiego rugby, ale z drugiej strony trzeba zwrócić uwagę na małą rozpoznawalność siódemek wśród kibiców sportu w Polsce. Trochę lepiej jest z odmianą 15 osobową, ale tu też często poza fanami rugby, pozostali kibice często utożsamiają rugby z futbolem amerykańskim. Kolejną kwestią jest liga rugby w Polsce, gdzie drużyny z największych miast w Polsce, nie są w stanie zgromadzić funduszy na cały sezon. Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki możemy mieć nadzieje, że historia tym razem kołem się nie potoczy. Jeśli miałby się powtórzyć brak wsparcia państwowego, tak jak przed rokiem 1989, to może oznaczać, że polskie rugby zostanie w niszy radosnej bieganiny po boisku.
Na pewno duże znaczenie będą miały występy naszej reprezentacji w rozgrywkach Rugby Europe Trophy. Zmiana formuły spowodowała, że każdy mecz trzeba zagrać jak najlepiej, a każda słabość odbije się w tabeli końcowej. Nasi nowi przeciwnicy w postaci Portugali i Szwajcarii z pewnością będą chcieli również zaprezentować się z jak najlepszej strony. Ukraina, Holandia i Mołdawia to drużyny, z którymi mieliśmy zarówno chwile chwalebne jak i momenty, o których lepiej nie przypominać. Objęcie przez trenera Groenewald kadry 15 daje duże nadzieje, ale nie można zapominać, że nie od razu Kraków zbudowano. Prawda jest również taka, że wiele zależy od działań PZR i konsekwencji w realizacji przyjętych założeń, określenie zrozumiałych dla wszystkich celów oraz dostarczenia odpowiednich narzędzi.
Muszak