Budowlani Łódź – Posnania Poznań 27:10 (17:5)
Budowlani
Łuczak 7 pkt., Kwiatkowski 5 pkt, Lenartowicz 5 pkt, Grabski 5 pkt, Kuciński 5 pkt
żółta kartka dla zawodnika – Budowlanych Łódź Żórawskiego Łukasza
Posnania
Ostrowski 5 pkt, Kalka 5 pkt
Ogniwo Sopot – Budowlani Lublin 15:12 (15:5)
Budowlani
Świderski 5 pkt, Król 5 pkt, Olszewski 2 pkt
Ogniwo
Janiec 10 pkt, Urban 5 pkt
Skra Warszawa – Pogoń Siedlce 8:0 (0:0)
Skra
Kucharek 5, Bieliński 3.
AZS-AWF Warszawa – Orkan Sochaczew 6:19 (3:8)
AZS-AWF
Warchoł 6 pkt
Orkan
Popławski 14 pkt, Pawelec 5 pkt
Mecze w dniu 23.08.2007
11.00 – Budowlani Łódź – Orkan Sochaczew
12.15 Posnania Poznań – AZS-AWF Warszawa
13.30 Ogniwo Sopot – Skra Warszawa
14.45 Budowlani Lublin – Pogoń Siedlce
W pierwszym meczu Budowlani pewnie uporali sie z młodą ekipą Posnanii, choć Wielkopolanie zagrali bardzo ambitnie zdobywając dwa przyłożenia doprowadzając w pierwszej odsłonie do kontaktowego wyniku.
Drugi ćwierć finał to zwycięstwo faworyta choć pod koniec meczu Lublin doprowadził do wyniku 12-15 i zwycięstwo Sopocian wisiało na włosku.
Kolejny mecz to super hit bo spotkali się gospodarze Pogoń Siedlce z faworyzowaną Skrą. Do przerwy wynik 0 – 0 mówi sam za siebie, drużyny grały dość zachowawczo i kontaktowo na „krótko”. Pierwsza otrząsnęła się Skra i w końcówce zaczęła punktować najpierw z karnego a potem po maulu z przyłożenia.
Ostatni spotkanie odbyło się pomiędzy kolejnym faworytem i zeszłorocznym Mistrzem Polski AZS AWF Warszawa a zawsze niewygodną ekipą Orkana.
Od początku meczu kontrolę przejęli sochaczewianie, już w 3 minucie Dawid Popławski kopie karnego z 45 metrów dając prowadzenie swojej ekipie. Obie ekipy prezentują ładny styl gry ręką. Rugbiści Orkana świetnie jednak spisuje sie w obronie, rozbijając wszelkie próby ekipy stołecznej. AZS punktuje z karnych, Orkan kopie dropa a Robert Pawelec nakrywa 10 AZS i przykłada. Druga odsłona to przejęcie inicjatywy przez Orkan, kolejne punkty z karnego i najładniejsza chyba akcja pierwszej rundy po akcji z 22 przerywa się Popławski uruchamia atak, piłka jak po sznurku przechodzi przez ręce wszystkich „backs” Orkana, na pole punktowe wbiega Pawelec, jednak skręcając ” w słupy” nadeptuje linię kończącą, sędzia zarządza 22. Orkan sie nie załamuje i pieczętuje zwycięstwo akcją zespołową ” na zamkniętą” po kilku fazach gry ręką.
Jutro półfinały
11.00 Orkan Sochaczew – Budowlani Łódź
13.30 Skra Warszawa – Ogniwo Sopot
zapraszamy….