Miejski Klub Rugby otworzył w Siedlcach „ Nocne Muzeum Rugby ”, mimo że ekspozycja wpisana w reguły „Noc Muzeów” trwała tylko cztery godziny obejrzało ją blisko 500 osób.
Od kilku dni na jednym z lokali przy ul. Esperanto uwagę przechodniów zwracał napis „Muzeum Rugby”, w tym czasie Miejski Klub Rugby przygotowywał wystawę, która zgodnie z regułami „Nocy Muzeów” miała być otwarta tylko w sobotnią noc. Symbolicznego otwarcia „Muzeum Rugby” dokonali Anna Sochacka i Jarosław Głowacki , wiceprezydenci Siedlec, którzy wraz z Jackiem Wierzbickim z Miejskiego Klubu Rugby zaprosili gości do zwiedzania.
Przez kilka godzin można było oglądać wystawę „Europejskie Proporce Rugby” gdzie wśród ponad setki eksponatów prezentowany był proporzec z pierwszego meczu reprezentacji Polski rozegranego w 1958 roku oraz wszystkie proporce wywalczone przez kluby WFS i VIS Siedlce.
Zwiedzający mogli skorzystać z osobistego przewodnika, który oprowadzał po wystawie i opowiadał o historii ciekawszych eksponatów, w tej roli występowali działacze klubu. Osobną wystawę miał sprzęt do oporowania i nauki szarży, każdy chętny mógł spróbować uderzenia barkiem w tarcze oporowe, przewrócenia treningowego wałka do szarży lub sprawdzenia ile ważą piłki do gry dla wszystkich kategorii wiekowych. Kilku nastolatków rugby zainteresowało na tyle, że mają pojawić się na najbliższych treningach w klubie.
Przedstawiona została też idea utworzenia w Siedlcach „Muzeum Siedleckiego Sportu” gdzie można by było pokazać bogaty dorobek siedleckich klubów, poprzez ekspozycje trofeów i pamiątek, które obecnie oglądają tylko nieliczni.
Dwadzieścia osób, które poprawnie odpowiedziało na pytanie o rok założenia w Siedlcach drużyny rugby opuściło wystawę z książką „Walka o przetrwanie – Historia siedleckiego rugby 1979-2004”.
Wśród odwiedzających „Muzeum Rugby” byli m.in. zawodnicy wszystkich siedleckich klubów rugby z rodzinami, najmłodszy zwiedzający miał 2 miesiące. Siedlczanie zadawali dużo pytać dotyczących wystawy, gry w rugby, jej historii w naszym mieście i kraju, pytali też kiedy będzie kolejna wystawa i co będzie można na niej obejrzeć.
