To co oglądali kibice w Sochaczewie można by nazwać mianem radosnego rugby i nie chodzi tu tylko o poczynania w ofensywie ale przedewszystkim w defensywie….
Mecz miał dwa oblicza w pierwszej połowie dominacja i wysokie prowadzenie gospodarzy i druga odsłona przebudzenie Lublinian z kontrastowo słabą grą Sochaczewian. Dobra gra gości w drugiej połowie doprowadza do wyniku 40 – 33, jednak dwa przody w sytuacjach sam na sam z polem punktowym oraz świetna kontra Michalaka daje w końcówce zwyciestwo gospodarzom. Większość akcji punktowych była ładna dla oka ale raziła kompletnym brakiem obrony w drugiej a często nawet I fazie gry, mecz przypominał pod tym względem momentami grę w bezkontaktowe rugby „Paryżankę”. Zawodnikami meczu w swoich ekipach byli Bartosz Kraska (były zawodnik Budowlanych Łódź) i Marcin Daniel cała zdobycz punktowa Lublinian to ich bezpośrednia zasługa.
W Orkanie numerem 1 był wracający po kontuzji Mariusz Michalak -zdobywca decydujących punktów dla Orkana. Zwycięstwo daje jeszcze czysto teoretyczną szansę gospodarzom na walkę o play – off jednak muszą wygrać dwa wyjazdowe mecze z Posnanią i Lechią oraz liczyć na porażkę drużyny z Poznania w ostatniej kolejce.
Punkty:
Orkan: Tomasz Jabłoński (12), Konrad Pisarek (10), Mariusz Michalak (10), Szymon Gubar (5), Michał Kłak (5), Piotr Pietrzyk (5).
Budowlani L.:Bartosz Kraska (18), Marcin Daniel (15).
składy:
Orkan: Adamiak, Zatorski, Wosiński, – Fabisiak, Gubar,- Kościelewski, Żakowski, Brażuk – Szymański, Jabłoński, – Pisarek, Pietrzyk, Dobrowolski, Michalak, – Kłak
(Orliński, Syperek, Pruski, Śmielak, Śieklicki, Pietrak, Kubiszewski)
Budowlani: Józwik, Szyba, Pieniak D., – Gulski, Jasiński B., -Niedzwiedzki, Wołoszyn, Jasiński J., – Czerwonka, Kraska, – Berestek, Daniel, Jakimiński, Piwnicki, – Jadach.
(Brzezicki, Szafranek, Szczepański, Walaszek, Mróz, Piotrowicz.)