Site icon rugby.info.pl

Pierwszy test dla RPA

Na sobotni mecz czekali wszyscy. Każdy liczył na wspaniałe widowisko i świetną reklamę rugby. Nikt, kto był świadkiem tego wydarzenia nie był zawiedziony. Reprezentacja RPA pokonała w Durbanie Brytyjskie i Irlandzkie Lwy 26:21.

Mecz rozpoczął się od dominacji gospodarzy. Już w 6 min.przyłożył Smit. Cała pierwsza połowa to przewaga w posiadaniu piłki przez Lwy
i dominacja Springboks w młynie, gdzie niepodzielnie dominował Tendai „BESTIA” Mtawarira (Sharks), który wręcz zdemolował obronę Lwów w pierwszej połowie. Natomiast Victor Matfield (Blue Bulls) wygrywał wszystko w powietrzu.

Lwom lepiej szło w ataku (świetni Roberts i O’Driscoll). Po raz kolejny słabo kopał Stephen Jones, natomiast grający z „10” w drużynie mistrzów świata Ruan Pienaar grał wręcz znakomicie.

Druga połowa toczyła się również w podobnym stylu. Lwy próbowały, ale Bestia (Mtawarira) wraz ze Smitem, du Plessisem i Botha byli zaporą nie do przejścia.
Dopiero na 15 min. przed końcem meczu, gdy na boisku nie było już Bestii,Pienaara, Botha i Smita drużyna Lwów zaczęła osiągać bardzo wyraźną przewagę. Dwa przyłożenia (Croft i Phillips)
pozwoliły za zmniejszenie prowadzenia RPA do 5 punktów (26:21).
Ostatnie minuty to zmasowane ataki Wyspiarzy i dramatyczna obrona mistrzów świata. Ku uciesze miejscowych kibiców Lwom nie udało się zdobyć kolejnych punktów i gospodarze wygrali mecz 26:21.

Była to pierwsza porażka Lwów podczas tourne po RPA. Czego zabrakło do zwycięstwa? Po pierwsze kilka decyzji sędziego Bryce Lawrence’a z Nowej Zelandii było delikatnie mówiąc kontrowersyjne – na korzyść gospodarzy. Po drugie fatalna skuteczność z egzekwowania
rzutów karnych przez Stephena Jones’a (nadzieja w powrocie Hook’a po kontuzji na drugi test mecz).
Trzeci, a zarazem najważniejszy powód dla którego Lwy przegrały to Tendai „BESTIA” Mtawarira. Jeśli powstrzymają „Bestię” to są w stanie wygrać trójmecz z reprezentacją RPA. Kto może go powstrzymać? Wygląda na to że tylko Andrew Sheridan.
Czy komuś się uda? – zobaczymy w najbliższą sobotę… już nie mogę się doczekać 🙂

RPA- BRITISH AND IRISH LIONS 26:21

punktowali:

dla RPA:

Przyłożenia: Smit, Brussouw
Karne: Pienaar (3), Steyn
Podwyższenia: Pienaar (2)

dla Lwow:

Przyłożenia: Croft (2) i Phillips
Podwyższenia: Jones (3)

składy:

RPA:

15 Frans Steyn, 14 JP Pietersen, 13 Adi Jacobs, 12 Jean de Villiers, 11 Bryan Habana, 10 Ruan Pienaar, 9 Fourie du Preez, 8 Pierre Spies, 7 Juan Smith, 6 Heinrich Brüssow, 5 Victor Matfield, 4 Bakkies Botha, 3 John Smit, 2 Bismarck du Plessis, 1 Tendai Mtawarira.

Rezerwowi:

16 Gurthrö Steenkamp, 17 Deon Carstens, 18 Andries Bekker,
19 Danie Rossouw, 20 Ricky Januarie, 21 Jaque Fourie, 22 Morné Steyn

Lions:

15 Lee Byrne, 14 Tommy Bowe, 13 Brian O’Driscoll, 12 Jamie Roberts, 11 Ugo Monye, 10 Stephen Jones, 9 Mike Phillips, 8 Jamie Heaslip,
7 David Wallace, 6 Tom Croft, 5 Paul O’Connell, 4 Alun-Wyn Jones,
3 Phil Vickery, 2 Lee Mears, 1 Gethin Jenkins

Rezerwowi:

16 Matthew Rees, 17 Adam Jones, 18 Donncha O’Callaghan,
19 Martyn Williams, 20 Harry Ellis, 21 Ronan O’Gara,
22 Rob Kearney

Exit mobile version