Site icon rugby.info.pl

Polska zwycięża pod Wawelem

W sobotnim meczu Polski z Andorą, który wspaniale uświetnił obchody 100-lecia krakowskiej Juvenii, nasi reprezentanci bez problemu rozprawili się z drużyną gości, zwyciężając 54:8(28:8)!

Mecz w stolicy Małopolski rozpoczął się o godzinie 14:00. W składzie naszej kadry nastąpiło kilka znaczących zmian, w szczególności w formacji ataku. Ta chyba najważniejsza, to pozycja łącznika ataku, którą w tym spotkaniu zajął młody Dawid Banaszek. Zawodnik z Sochaczewa już w kilka minut po rozpoczęciu spotkania popisał się ładnym zagraniem i ściągając na siebie dwóch przeciwników, oddał piłkę do Wojciecha Łukasiewicza, który wykończył akcję na polu punktowym. Od tego momentu przewaga naszej drużyny narodowej była bardzo wyraźna. Rola Andorczyków ograniczała się właściwie tylko do stania w oporze, gdyż nie potrafili przeprowadzić prawie żadnej groźnej akcji. Po polskiej stronie, doskonałym rajdem popisał się Janusz Urbanowicz – prawdziwy weteran naszej reprezentacji i niezastąpiony gracz pierwszej linii. Popularny Janek przebił się przez linię obrony i po 40 metrowym rajdzie położył piłkę za słupami. Z podwyższeniem nie miał problemów doskonale dysponowany tego dnia Tomasz Stępień. W kolejnych akcjach Polacy wykorzystywali muala autowego, czując swoją dużą przewagę fizyczną w młynie. Po jednym z takich zagrań kapitan Maciej Brażuk bardzo ładnie oddał piłkę do Rafała Sajura tuż przed linią pola punktowego, a ten po raz pierwszy wpisał się na listę punktujących. Przed końcem pierwszej części spotkania przykładał jeszcze „Bolek” – Krzysztof Hotowski. Ten sam zawodnik otrzymał również jedyną w tym spotkaniu żółtą kartkę. Podczas kiedy Polacy grali w 14, Andorczycy przeprowadzili jedyną swoją skuteczną akcję ofensywną w tym meczu. Punkty zdobył Josep Magallon Duran kładąc piłkę za linią końcową po skutecznym przewiązaniu maula. Marc Abello Garcia dołożył jeszcze trzy punkty z karnego i pierwsza połowa zakończyła się przy stanie 28:8 dla Polski.

Początek drugiej połowy to krótki okres przestoju w grze naszej kadry. Kibicom przez pierwsze minuty moglo barkowac werwy i efektowności akcji z pierwszej połowy. Impas przełamał wprowadzony na boisko za Macieja Pabjańczyka – Dariusz Komisarczuk, który dosłownie po kilku sekundach na murawie sprytnie wykorzystał błąd przy młynie przeciwnika na 5 metrze i tym samym dołożył do wyniku kolejną piątkę. Od tego momentu gra naszej reprezentacji znów zrobiła się bardzo ciekawa i widowiskowa. Wspaniałymi rajdami popisywał się Krzysztof Hotowski, Konrad Piasarek i Tomasz Stępień, ale także zawodnicy młyna jak Kamil Bobryk czy niezawodny Janusz Urbanowicz. Punkty zdobywali znów Hotowski i Sajur. Trener Putra powoli zaczął wprowadzać zmienników i oni także zaprezentowali się znakomicie. Tomasz Grodecki w niczym nie ustępował na 10 Dawidowi Banaszkowi i zainicjował wiele oklaskiwanych na trybunach akcji. Z bardzo dobrej strony pokazał się duet z Arki – Łukasz Szostek oraz Rafał Wojaczek. Ten pierwszy był dla Andorczyków bardzo trudny do zatrzymania. Po jednej ze swych solowych akcji po przekopie, odegrał piłkę do Wojaczka, który tym samym dopisał się do wydłużającej się listy punktujących. Przy stanie 54:8 niemiecki sędzia odgwizdał koniec meczu, potwierdzając tym samym zwycięstwo Polaków.

Na pochwałę zasługują wszyscy zawodnicy. Każdy wniósł do gry coś wartościowego. Wchodzący z ławki rezerwowi nie ustępowali niczym graczom pierwszego składu. Widać było u nich chęć i zapał do gry. Zestawienie pierwszej piętnastki na konfrontację z Andorą pokazało, że trener Putra nie tylko potrafi podejmować odważne decyzje, ale ma duże wyczucie i potrafi wyłowić młodych zawodników, dając im szansę gry. Teraz czekamy na prawdziwy sprawdzian dla Polaków, czyli mecz z Chorwacją, przeciwnikiem bardziej wymagającym i stawiającym z pewnością mocniejszy opór.

1.Janusz Urbanowicz
2.Kamil Bobryk
3.Bastien Siepielski
4.Aleksander Bartoszewicz
5.Kacper Ławski
6.Rafał Sajur
7.Marek Mirosz
8.Maciej Brażuk
9.Maciej Pabjańczyk
10.Dawid Banaszek
11.Konrad Pisarek
12.Wojciech Łukasiewicz
13.Krzysztof Hotowski
14.Tomasz Gruszczyński
15.Tomasz Stępień

Rezerwa:
16.Michał Królikowski
17.Marek Odoliński
18.Rafał Wojaczek
19.Krzysztof Witczak
20.Dariusz Komisarczuk
21.Tomasz Grodecki
22.Łukasz Szostek

Polska:
Tomasz Stępień 14, Rafał Sajur 10, Krzysztof Hotowski 10, Janusz Urbanowicz, Wojciech Łukasiewicz 5, Dariusz Komisarczuk 5, Jacek Wojaczek 5.

Andora:
Josep Magallon Duran 5, Marc Abello Garcia 3.

Czarodziej

Exit mobile version