Site icon rugby.info.pl

Problem dopingu w walijskim rugby coraz poważniejszy.

Siedemnastu walijskich rugbistów zostało w ostatnim czasie zawieszonych w skutek przyjmowania niedozwolonych substancji dopingowych.

Wyniki przeprowadzonych ostatnio kontroli antydopingowych w Wielkiej Brytanii wykazał, że z 14 ujawnionych przypadków stosowania dopingu przez zawodników rugby league, 7 było z Walii, a w przypadku rugby union, z 16 wykrytych przypadków nielegalnego wspomagania, 10 dotyczyło Walijczyków. Wykryte przypadki dotyczą głównie zawodników grających w niższych ligach, a jak podkreślają brytyjskie instytucje zarządzające rugby, wyniki kontroli wskazują, że system antydopingowy działa.

Z drugiej strony sami zawodnicy, którzy zostali złapani podczas kontroli antydopingowych, przyznali w czasie rozmowy z dziennikarzami BBC, że problem jest o wiele szerszy niż wskazuje skala ujawnionych przypadków. Ciągły rozwój rugby na poziomie profesjonalnym i przykłady karier takich walijskich gwiazd rugby jak Sam Warburton, George North czy Leigh Halfpenny powodują, że duża liczba zawodników z niższych lig chciałaby przyspieszyć swój progres, zwłaszcza od strony warunków fizycznych.

Profesor Yannis Pitsiladis z Uniwersytetu w Bighton widzi złożoność problemu dopingu w rugby. „Obecnie jest coraz większa presja na zawodników, żeby byli więksi, mocniejsi i szybsi. Warunki fizyczne zaczynają być ważniejsze od umiejętności technicznych.”

Od czasu, gdy 2009 roku w Wielkiej Brytanii powołano UK Anti-Doping (UKAD), 63 zawodników i trenerów rugby zostało zawieszonych za stosowanie środków dopingujących. Większość przypadków dotyczyła zawodników z niższych lig. Ogólna liczba sportowców zawieszonych przez UK Anti-Doping w latach 2009-2015 wyniosła 149. Łączna liczba wykonanych testów antydopingowych wyniosła ponad 40 tysięcy z czego około 25% zostało przeprowadzonych w rugby.

Na podstawie: walesonline.co.uk

Muszak

Exit mobile version