Site icon rugby.info.pl

Puchar 3 Narodów – 8 kolejka

W przedostatniej odsłonie zmagań o Puchar 3 Narodów RPA pokonało Australię. O ile wygrana mistrzów świata nie jest wielką niespodzianką, o tyle jej rozmiary na pewno. Springboks zwyciężyli aż 53:8, odnosząc dopiero pierwsze zwycięstwo przed własną publicznością w tegorocznych rozgrywkach.

30.08.08 Johannesburg

RPA 53:8 Australia

Sędziowie: Bryce Lawrence (Nowa Zelandia), Lyndon Bray (Nowa Zelandia), Rob Debney (Anglia)

RPA pkt: Nokwe 20 (4P), James 9 (3pd, 1k), Bekker 5 (1P), Jacobs 5 (1P), Pienaar 5 (1P), Ndungane 5 (1P), Montgomery 4 (2pd)

Australia pkt: Mitchell 5 (1P), Giteau 3 (1k)

RPA: 15 Conrad Jantjes, 14 Odwa Ndungane, 13 Adrian Jacobs, 12 Jean de Villiers, 11 Jongi Nokwe, 10 Butch James, 9 Fourie du Preez, 8 Pierre Spies, 7 Juan Smith, 6 Schalk Burger, 5 Victor Matfield (kpt), 4 Andries Bekker, 3 Brian Mujati, 2 Bismarck du Plessis, 1 Tendai Mtawarira
Rezerwowi: 16 Adriaan Strauss, 17 Jannie du Plessis, 18 Danie Rossouw, 19 Luke Watson, 20 Ricky Januarie, 21 Ruan Pienaar, 22 Percy Montgomery

Australia: 15 Adam Ashley-Cooper, 14 Peter Hynes, 13 Stirling Mortlock (kpt), 12 Timana Tahu,11 Lote Tuqiri, 10 Matt Giteau, 9 Sam Cordingley, 8 Wycliff Palu, 7 Phil Waugh, 6 Rocky Elsom, 5 Hugh McMeniman, 4 James Horwill, 3 Matt Dunning, 2 Tatafu Polota-Nau, 1 Benn Robinson
Rezerwowi: 16 Stephen Moore, 17 Al Baxter, 18 Dean Mumm, 19 George Smith, 20 Brett Sheehan, 21 Ryan Cross, 22 Drew Mitchell

Tydzień po dotkliwej porażce w Durbanie, Springboks mieli okazję do rewanżu na Australijczykach. Mistrzowie świata za wszelką cenę chcieli uniknąć trzeciej porażki z rzędu na własnym boisku. Ich determinacja okazała się kluczem do wygranej nad Wallabies. Podopieczni Petera de Villiers’a rozgromili Australijczyków 53:8. Bohaterem spotkania został skrzydłowy Jongikhaya Nokwe, który zdobył 4 przyłożenia. Mecz rozpoczął sie od prowadzenia Wallabies, dla których karnego w 6 minucie celnie egzekwował Matt Giteau. Jednak było to pierwsze i jedyne prowadzenie Australii. Już 3 minuty potem, Andries Bekker wykorzystał dokładne podanie Butcha Jamesa i zdobył pierwsze przyłożenie dla Springboks. James celnie podwyższył. Od 13 minuty rozpoczął się koncert „piatek” w wykonaniu Nokwe. Do końca pierwszej odsłony zdobył on trzy przyłożenia, z których jedno podwyższył James. Łącznik ataku RPA dołożył także karnego. Rezultat do przerwy – 27:3. Punktowanie w drugiej połowie rozpoczął solowym rajdem Adrian Jacobs. Środkowy Springboks ewidentnie lubi grać przeciwko Australii, gdyż przed tygodniem to on był autorem dwóch przyłożeń w przegranym spotkaniu. James nie miał problemów z podwyższeniem. W 50 minucie Nokwe dołożył czwarte przyłożenie po akcji Odwy Ndungane. Doznał jednak przy tym kontuzji i musiał zejść z boiska. Chwilę później do zrywu poderwali się goście, jednak przyłożenie Drew Mitchell’a to wszystko, na co stać było tego dnia Wallabies. Kibice mistrzów świata mogli jeszcze oklaskiwać dwie akcje swych pupili, które zakończyły się przyłożeniami. Najpierw dziurę w linii defensywy gości znalazł Ruan Piennar, a następnie swą pierwszą „piatkę” w kadrze zdobył Odwa Ndungane. Obie akcje celnie wykończył podwyższeniami Percy Montgomery. Afrykanie udanie zakończyli rozgrywki, choć z całości turnieju na pewno zadowoleni być nie mogą. Tylko dwie wygrane w sześciu meczach to zdecydowanie za mało jak na mistrzów świata. Australijczycy zaś, pomimo porażki, nie stracili szans na wygranie pucharu. Jego triumfator zostanie wyłoniony 13 września, kiedy Wallabies będą podejmować All Blacks.

Tabela:
1.Nowa Zelandia 5 3 0 2 124 82 2 14
2.Australia 5 3 0 2 95 135 1 13
3.RPA 6 2 0 4 115 117 2 10

Exit mobile version