Site icon rugby.info.pl

Puchar Świata: Francja zagra w finale po zwycięstwie nad Walią.

W półfinałowym spotkaniu Pucharu Świata Francja minimalnie pokonała Walię 9:8. Ogromny wpływ na wynik spotkania miała czerwona kartka dla kapitana Walijczyków – Sama Warburtona, ktory otrzymał ją już w 18 minucie za niebezpieczną szarżę na Vincencie Clercu. Smoki, pomimo gry w osłabieniu, były drużyną lepszą. O ich porażce zadecydowała nienajlepsza tego dnia postawa kopaczy. Szczegóły w artykule.

Przed spotkaniem fachowcy faworytów upatrywali w grających bardzo dobrze w dotychczasowych meczach Walijczykach. Wiadomym jednak było, że Francuzi zagrają z taką samą determinacją jak w ćwierćfinałowym pojedynku z Anglikami. Początek meczu należał do Smoków. Podpieczni Warrena Gatlanda dominowali w młynach dyktowanych i w grze otwartej. W 7 minucie Walia objęła prowadzenie po karnym Jamesa Hooka. Chwilę później łącznik ataku zespołu z Wysp Brytyjskich nie wykorzystał kopu z podstawki z łatwej pozycji, pokazując, iż nie jest tak skuteczny jak nieobecny Rhys Priestland. Wszystko szło zgodnie z planem nowozelandzkiego szkoleniowca Smoków do 18 minuty. Wtedy to ich kapitan – Sam Warburton – niebezpiecznie wyniósł Vincenta Clerca. Arbiter spotkania zadecydował o wyrzuceniu Warburtona z boiska. Decyzja ta wywołała wiele kontrowersji. Dodatkowo, Walijczycy stracili opokę swojego młyna, a więc Adama Jonesa, który z kontuzją musiał opuścić boisko, a także trzy punkty po karnym Morgana Parry. Walijczycy wiedzieli, że w tej sytuacji, aby uzyskać promocję do finału musieli zagrać mecz swojego życia. Francja zaczęła zyskiwać przewagę w młynach i ruckach, dzięki czemu zyskiwali rzuty karne dwukrotnie zamienione przez Parrę na punkty. Tuż po przerwie obaj trenerzy dokonali ważnych zmian. Marc Lievremont zdecydował się wprowadzić Szarzewskiego i Barcellę, aby jeszcze bardziej nękać Walijczyków w stałych fragmentach gry. Warren Gatland zaś zmienił słabo grającego Jamesa Hooka, wprowadzając doświadczonego Stephena Jonesa. Od tego momentu zaczęła się zarysowywać przewaga Walijczyków, którzy pomimo gry w osłabieniu z pasją atakowali. Ich wysiłki przyniosły skutek w 58 minucie, gdy łącznik młyna Mike Phillips zdobył przyłożenie tuż przy aucie, niepodwyższone następnie przez Stephena Jonesa. Jednopunktowe prowadzenie Les Bleus świadczyło o tym, że wszystko jeszcze może się zdarzyć. Walia miała wyśmienite okazje, aby przechylić szalę na swoją stronę lecz dwukrotnie Jones, a raz także Leigh Halfpenny pomylili się przy kopach, dzięki czemu to Trójkolorowi mogli cieszyć się po ostatnim gwizdku arbitra. Zawodnikiem spotkania został uznany Julien Bonnaire, choć tak naprawdę na miano grupowego bohatera zasługuje czternastka Walijczyków, którzy tak naprawdę tworzyli lepszy zespół od Francuzów. W potyczce o mistrzowski puchar dojdzie więc do rewanżu za finał z 1987 roku, w którym Nowa Zelandia pokonała Francję.

15.10.11 Auckland – Eden Park

Francja 9:8 Walia

Sędziowie: Alain Rolland (Irlandia), Jonathan Kaplan (RPA), Wayne Barnes (Anglia)

Francja pkt: Morgan Parra 9 (3k)

Walia pkt: Mike Phillips 5 (1P), James Hook 3 (1k)

Czerwona kartka: Sam Warburton (Walia – 18 min)

Walia: 15 Leigh Halfpenny, 14 George North, 13 Jonathan Davies, 12 Jamie Roberts, 11 Shane Williams, 10 James Hook, 9 Mike Phillips, 8 Toby Faletau, 7 Sam Warburton (kpt), 6 Dan Lydiate, 5 Alun-Wyn Jones, 4 Luke Charteris, 3 Adam Jones, 2 Huw Bennett, 1 Gethin Jenkins
Rezerwowi: 16 Lloyd Burns, 17 Paul James, 18 Bradley Davies, 19 Ryan Jones, 20 Lloyd Williams, 21 Stephen Jones, 22 Scott Williams
Trener: Warren Gatland

Francja: 15 Maxime Médard, 14 Vincent Clerc, 13 Aurélien Rougerie, 12 Maxime Mermoz, 11 Alexis Palisson, 10 Morgan Parra, 9 Dimitri Yachvili, 8 Imanol Harinordoquy, 7 Julien Bonnaire, 6 Thierry Dusautoir (kpt), 5 Lionel Nallet, 4 Pascal Papé, 3 Nicolas Mas, 2 William Servat, 1 Jean-Baptiste Poux
Rezerwowi: 16 Dimitri Szarzewski, 17 Fabien Barcella, 18 Julien Pierre, 19 Fulgence Ouedraogo, 20 Francois Trinh-Duc, 21 Jean-Marc Doussain, 22 Cedric Heymans
Trener: Marc Lievremont

NAJWIĘCEJ PUNKTÓW:

62 – Morne Steyn (RPA)
45 – Kurt Morath (Tonga)
44 – James O’Connor (Australia)
44 – Ronan O’Gara (Irlandia)
41 – Piri Weepu (Nowa Zelandia)

NAJWIĘCEJ PRZYŁOŻEŃ:

6 – Vincent Clerc (Francja)
6 – Chris Ashton (Anglia)

Exit mobile version