Site icon rugby.info.pl

Puchar Trzech Narodów – RPA 22:29 Nowa Zelandia

Mimo, że do rozegrania zostały jeszcze trzy spotkania wiadomo już, że Puchar Trzech Narodów zdobyli All Blacks. Stało się tak wskutek ich piątego zwycięstwa w tegorocznej edycji rozgrywek. Nowa Zelandia po bardzo emocjonującym spotkaniu pokonała w Johannesburgu mistrzów świata RPA 29:22, zdobywając decydujące przyłożenie w ostatniej minucie gry.

21 sierpnia 2010 Johannesburg – FNB Stadium

RPA 22:29 Nowa Zelandia

Sędziowie: Nigel Owens (Walia), Alain Rolland (Irlandia), Simon McDowell (Irlandia)

RPA pkt: Morne Steyn 17 (1pd, 5k), Schalk Burger 5 (1P)

NZ pkt: Daniel Carter 14 (1pd, 4k), Tony Woodcock 5 (1P), Richie McCaw 5 (1P), Israel Dagg 5 (1P)

RPA: 15 Gio Aplon, 14 JP Pietersen, 13 Juan de Jongh, 12 Jean de Villiers, 11 Bryan Habana, 10 Morne Steyn, 9 Francois Hougaard, 8 Pierre Spies, 7 Juan Smith, 6 Schalk Burger, 5 Victor Matfield, 5 Flip van der Merwe, 3 Jannie du Plessis, 2 John Smit (kpt), 1 Gurthro Steenkamp
Rezerwowi: 16 Chiliboy Ralepelle, 17 CJ van der Linde, 18 Danie Rossouw, 19 Francois Louw, 20 Ricky Januarie, 21 Butch James, 22 Wynand Olivier

Nowa Zelandia: 15 Mils Muliaina, 14 Cory Jane, 13 Conrad Smith, 12 Ma’a Nonu, 11 Josevata Rokocoko, 10 Daniel Carter, 9 Jimmy Cowan, 8 Kieran Read, 7 Richie McCaw (kpt), 6 Jerome Kaino, 5 Tom Donnelly, 4 Brad Thorn, 3 Ben Franks, 2 Keven Mealamu, 1 Tony Woodcock
Rezerwowi: 16 Corey Flynn, 17 John Afoa, 18 Samuel Whitelock, 19 Victor Vito, 20 Piri Weepu, 21 Aaron Cruden, 22 Israel Dagg

Mecz był ciekawy z wielu powodów. Po pierwsze swój setny występ w barwach Springboks rozgrywał kapitan John Smit. Po drugie goście w razie wygranej zapewniliby sobie zdobycie pucharu. Jednak zawodnicy RPA oraz 94-tysięczny tłum na trybunach byli żądni rewanżu za wcześniejsze dwie porażki z podopiecznymi Grahama Hendry’ego. Punktowanie w meczu rozpoczął niezawodny Dan Carter, wykorzystując karnego. W ciągu siedmiu minut gospodarze już jednak prowadzili po dwóch kopach Steyna. Kolejne siedem minut i mieliśmy remis, gdyż Carter zapunktował ponownie. W 24 minucie pierwsze przyłożenie pojedynku zdobył Schalk Burger. Rwacz Boks wszedł na pole punktowe mając trzech przeciwników na plecach. Po podwyższeniu Steyna gospodarze prowadzili 13:6. Po chwili obie drużyny dopisały do swego konta po trzy oczka, ponieważ celnie z karnych kopnęli łącznicy ataku. Tuż przed przerwą goście zdobyli swe pierwsze przyłożenie. Szeroką akcję Nowozelandczyków wykończył przy linii autowej filar Tony Woodcock. Podwyższenie Cartera chybiło celu i do przerwy RPA prowadziło 16:14. W ciągu pierwszych dwudziestu minut drugiej odsłony na listę zdobywców punktów wpisał się tylko Steyn, który zwiększył prowadzenie gospodarzy do ośmiu oczek. W 68 minucie Carter zniwelował je o trzy punkty, lecz to nadal Springboks byli bliżsi wygranej. Końcówka to jednak popis All Blacks. Najpierw 120 sekund przed końcem spotkania Richie McCaw przebił się na pole punktowe przy samym aucie, a następnie tuż przed upływem regulaminowego czasu gry Ma’a Nonu znalazł dziurę w obronie RPA i pomimo braku… buta kontynuował akcję, którą wykończył „piątką” Israel Dagg. Udanie podwyższył Carter i Nowa Zelandia mogła rozpocząć świętowanie, a gracze gospodarzy, a w szczególności załamany Smit ze spuszczonymi głowami opuszczali boisko. Dla All Blacks to dziesiąty triumf w tych rozgrywkach. Jedyne co psuje humory sympatykom Nowej Zelandii jest fakt, iż Dan Carter musi poddać się operacji kostki, która wykluczy go z gry na osiem tygodni. RPA zaś będzie musiała walczyć z Australią o uniknięcie zajęcia ostatniego miejsca, które dla zeszłorocznych zwycięzców byłoby kompromitacją.

Tabela:

1.Nowa Zelandia 5 5 0 0 161 89 3 23
2.Australia 3 1 0 2 68 82 0 4
3.RPA 4 0 0 4 64 122 1 1

NAJWIĘCEJ PUNKTÓW:

63 – Daniel Carter (Nowa Zelandia)
39 – Morne Steyn (RPA)
33 – Matt Giteau (Australia)

NAJWIĘCEJ PRZYŁOŻEŃ:

4 – Mils Muliaina (Nowa Zelandia)

Exit mobile version