Site icon rugby.info.pl

Puchar Trzech Narodów – RPA 44:31 Australia

Po fenomenalnym spotkaniu w Pretorii RPA pokonało Australię 44:31. Oba zespoły walczą już tylko o drugą lokatę, gdyż Puchar zapewnili sobie All Blacks. Kibice na Loftus Versfeld zobaczyli dziewięć przyłożeń i wiele walki i co najważniejsze dla sympatyków Springboks pierwsze ich zwycięstwo w tegorocznej edycji rozgrywek.

28 sierpnia 2010 – Pretoria – Loftus Versfeld Stadium

RPA 44:31 Australia

Sędzia: Alain Rolland (Irlandia)

RPA pkt: Morne Steyn 14 (4pd, 2k), Francois Steyn 8 (1P, 1k), Juan Smith 5 (1P), Guthro Steenkamp 5 (1P), Pierre Spies 5 (1P), JP Pietersen 5 (1P), Butch James 2 (1pd)

Australia pkt: Matt Giteau 11 (4pd, 1k), James O’Connor 10 (2P), William Genia 5 (1P), Dean Mumm 5 (1P)

RPA: 15 Francois Steyn, 14 JP Pietersen, 13 Jaque Fourie, 12 Jean de Villiers, 11 Bryan Habana, 10 Morne Steyn, 9 Francois Hougaard, 8 Pierre Spies, 7 Juan Smith, 6 Schalk Burger, 5 Victor Matfield, 4 Flip van der Merwe, 3 Janie du Plessis, 2 John Smit (kpt), 1 Gurtho Steenkamp
Rezerwowi: 16 Chiliboy Ralepelle, 17 CJ van der Linde, 18 Danie Rossouw, 19 Ryan Kankowski, 20 Ricky Januarie, 21 Butch James, 22 Juan de Jongh

Australia: 15 Kurtley Beale, 14 James O’Connor, 13 Adam Ashley-Cooper, 12 Matt Giteau, 11 Drew Mitchell, 10 Quade Cooper, 9 Will Genia, 8 Richard Brown, 7 David Pocock, 6 Rocky Elsom (kpt), 5 Nathan Sharpe, 4 Dean Mumm, 3 Salesi Ma’afu, 2 Saia Faainga, 1 Benn Robinson
Rezerwowi: 16 Stephen Moore, 17 James Slipper, 18 Ben McCalman, 19 Scott Higginbotham, 20 Luke Burgess, 21 Berrick Barnes, 22 Anthony Faainga

Choć obie drużyny walczą już tylko o drugie miejsce w rozgrywkach, to mecz w Pretorii był fenomenalnym widowiskiem i na pewno przejdzie do historii. Oba zespoły zdobyły dziewięć przyłożeń, a także zaprezentowały fantastyczne, szybkie rugby. Wygrana Springboks pozwoliła w pełni celebrować Victorowi Matfieldowi jego setny występ w reprezentacji. Mecz jednak lepiej zaczęli goście. Wallabies zdobyli dwa przyłożenia już w ciągu pierwszych pięciu minut spotkania. Najpierw Genia dynamicznym wejściem wykorzystał dziurę w defensywie Boks, a chwilę później O’Connor wykończył świetną akcję Beale’a. Obie „piątki” podwyższył Giteau i Australijczycy prowadzili 14:0. Nie minęło pięć minut, a liczba przyłożeń podwoiła się. Najpierw Juan Smith po zagraniu Hougaarda przyłożył piłkę w słupy gości, a 120 sekund potem O’Connor przy aucie zameldował się na polu punktowym RPA, wykorzystując fatalny błąd Habany. W 10 minucie było więc już 21:7 dla Wallabies. Do końca pierwszej odsłony zawodnicy obu zespołów zdobyli jeszcze trzy przyłożenia. Dwa z nich – autorstwa Steenkampa i Spiesa, oba podwyższone przez Morne Steyna – zmniejszyły prowadzenie Australii. Goście odpowiedzieli piątką Mumma po rozegraniu szybkiego karnego. Warto wspomnieć także o celnym karnym łącznika ataku Springboks z ponad 60-ciu metrów. Do przerwy 28:24 prowadzili Wallabies. Po powrocie graczy z szatni Morne Steyn i Matt Giteau dodali po trzy oczka z karnych. W 49 minucie gospodarze po raz pierwszy wyszli na prowadzenie po przyłożeniu Francois i podwyższeniu Morne Steynów. Od tej pory punktowali już tylko mistrzowie świata. Najpierw karnego wykorzystał wracający do reprezentacji po długiej przerwie Francois Steyn, a w ostatniej minucie akcję na skrzydle wykończył JP Pietersen zapewniając Springboks wygraną. Zwycięstwo zakończyło serię czterech porażek z rzędu mistrzów świata i pozwoliło im wyprzedzić Australijczyków w tabeli. Już w najbliższą sobotę Wallabies będą mieli okazję do rewanżu.

Tabela:

1.Nowa Zelandia 5 5 0 0 161 89 3 23
2.RPA 5 1 0 4 108 153 2 6
3.Australia 4 1 0 3 99 126 1 5

NAJWIĘCEJ PUNKTÓW:

63 – Daniel Carter (Nowa Zelandia)
53 – Morne Steyn (RPA)
44 – Matt Giteau (Australia)
20 – Mils Muliaina (Nowa Zelandia)
15 – James O’Connor (Australia)

NAJWIĘCEJ PRZYŁOŻEŃ:

4 – Mils Muliaina (Nowa Zelandia)

Exit mobile version