Site icon rugby.info.pl

Sezon Super League wznawiamy 2 sierpnia. Potrójne uderzenie w Headingley

Restart Super League wyznaczono na dzień 2 sierpnia 2020 roku. Cztery miesiące po tym, jak koronawirus zmusił nas do wstrzymania sezonu, odbędą się trzy mecze w Headingley. Hull Kingston Rovers podejmą Toronto Wolfpack w pierwszym meczu, podczas gry St. Helens zagra z Catalans, a Huddersfield zmierzy się z Leeds. To właśnie dom Leeds Rhinos będzie gościć ligowe potyczki przez następne trzy serie spotkań, aż do 9 sierpnia.

Mecze bez kibiców

Wszystkie mecze odbędą się za zamkniętymi drzwiami, żeby zapewnić bezpieczeństwo zarówno zawodnikom, jak i członkom sztabów szkoleniowych. Tak samo jak czwarta kolejka po restarcie, która już będzie rozgrywana 15 sierpnia na stadionie Totally Wicked należącym do St. Helens. Trudno przewidzieć, jak będą wyglądali rugbyści po takiej przerwie w pierwszych spotkaniach, więc możemy być świadkami niejednej niespodzianki. Jeśli chcecie typować mecze rugby, możecie je obstawiać bez ryzyka. To oznacza, że nawet jeśli pierwszy zakład okaże się być nietrafiony, otrzymasz zwrot stawki na swoje konto.

Ustalony terminarz został zaplanowany na 22 kolejki, które doprowadzą cztery najlepsze drużyny do fazy play-off, a następnie ich zwycięzcy zmierzą się w Grand Final na Old Trafford w Manchesterze. Po 14. serii spotkań terminarz stanie się bardziej napięty i będzie mniej dni przerwy pomiędzy meczami. Włodarze ligi zaplanowali zakończenie rozgrywek pod koniec listopada. Ma to pozwolić uniknąć problemów związanych z kontraktami zawodników, ponieważ niektóre wygasają przed nowym rokiem.

Trudny okres

Na początku lipca pojawiły się wątpliwości co do powrotu rozgrywek ligowych ze względu na zamieszanie wśród zawodników. Dotyczyło ono cięć płacowych, które z kolei wynikały z problemów finansowych klubów związanych z wirusem. 6 lipca wyszło na jaw, że tylko trzy drużyny były w stanie osiągnąć porozumienie ze swoimi graczami i to nie ze wszystkimi.

Jednak można już oficjalnie powiedzieć, że treningi rozpoczną się na dniach, a już trwają testy na obecność koronawirusa. Prezes Super League – Robert Elstone – powiedział, że owe ogłoszenie przywraca sezon 2020 z powrotem do życia. Twierdził, że władze są bardzo zadowolone z potwierdzenia daty wznowienia rozgrywek, ale miał także na uwadze, że kibice chcą wiedzieć kiedy dokładnie i z kim gra ich drużyna.

Nie każdy się cieszy

Wiadomość o powrocie do gry przynosi nie tylko pozytywy, ale także obawy. Zespół Toronto Wolfpack może nie być w stanie dokończyć tego sezonu. Wszystko przez potencjalne problemy z wizami dla siedmiu swoich zagranicznych graczy. W tym gronie znajduje się też sprowadzony za miliony funtów Nowozelandczyk Sonny Bill Williams.

W terminarzu Super League przewija się Toronto, ale w liście otwartym klub oświadczył, że nie zamierza organizować tam żadnych spotkań aż do końca 2020 roku. Toronto Wolfpack znajdują się aktualnie na ostatnim miejscu w tabeli po tym, jak przegrali wszystkie sześć pierwszych meczów i ich sytuacja nie wygląda zbyt dobrze. Istnieje jednak szansa, że Rugby Football League podejmie decyzję, iż w tym roku spadki z ligi nie będą obowiązywać. Pozostaje nam na razie czekać na oficjalne stanowisko w tej sprawie.

Exit mobile version