Drużyna RPA poniosła trzecią porażkę w trzecim meczu tegorocznej edycji Tri Nations Cup, przegrywając u siebie z Australią 9-14.
Trener Peter de Villiers dokonał 13 zmian w składzie, do gry wróciły największe gwiazdy
( Victor Matfield, Bryan Habana, du Preez) , jednak nie przełożyło się to na końcowy wynik.
Pierwsza połowa nie przyniosła większych emocji. Jedyne punkty zdobyli z rzutów karnych gospodarze. Druga odsłona była dużo ciekawsza. Przyłożenie Pata McCaba oraz karne Jamesa O’Connora wyprowadziły Wallabies na prowadzenie. Pomimo desperackich prób Springboks w ostatnich minutach spotkania nie udało im się wygrać tego spotkania.
Trzecia porażka w trzecim meczu powinna dać wiele do myślenia trenerowi RPA, który mimo wszystko robi dobrą minę do złej gry. Za tydzień Springboks będą gościć All Blacks, którzy przyjadą jednak bez największych gwiazd( McCaw, Carter, Sivivatu, Mulilana). Trener Graham Henry uznał, że powinni odpocząć przed zbliżającym się Pucharem Świata.
RPA Australia 9-14 (6-0)
RPA
Karne: James 2, Steyn 1
Australia
Przyłożenie: McCab
Karne: O’Connor 3
Składy
RPA
Frans Steyn, J.P Pietersen, Jaque Fourie, Jean de Villiers, Bryan Habana, Butch James, Fourie du Preez; Tendai Mtawarira, John Smit, Jannie du Plessis, Bakkies Botha, Victor Matfield, Heinrich Brussow, Danie Rossouw, Pierre Spies
Australia
Kurtley Beale; James O’Connor, Adam Ashley-Cooper, Pat McCabe, Digby Ioane; Quade Cooper, Will Genia; Sekope Kepu, Stephen Moore, Ben Alexander, Nathan Sharpe, James Horwill, Rocky Elsom, David Pocock, Scott Higginbotham