Site icon rugby.info.pl

TOP 14 – 11 kolejka

11 kolejka TOP 14 należała do wyrównanych. Najwyżej wygrali gracze Montauban, którzy dziewięcioma punktami ograli Biarritz. W pojedynku na szczycie Perpignan, mimo długiego prowadzenia Castres, wygrał i zajął pozycję lidera. Zaskakujące zwycięstwo (już czwarte z rzędu) nad Tuluzą zanotowali zawodnicy Racingu Metro. W dwóch spotkaniach padł rezultat remisowy. Kosztowne przegrane poniosły zespoły walczące o utrzymanie. Albi uległo Montpellier, a Bayonne przegrało z Toulonu.

Perpignan 17:15 Castres

Perpignan pkt: Jerome Porical 7 (2pd, 1k), Guilhem Guirado 5 (1P), karna piątka

Castres pkt: Romain Teulet 15 (5k)

Pojedynek na szczycie nie rozczarował. Faworyta należało upatrywać w zespole z Katalonii. Zaskakująco jednak, to goście z Castres objęli prowadzenie 12:0 dzięki czterem karnym Romain Teuleta. Tuż przed przerwą stratę zmniejszył wykorzystując karnego. Po zmianie stron ataki Perpignan zakończyły się karną piątką podwyższoną przez Poricala. W 59 minucie prowadzenie gości zwiększył Teulet. Ostatnie 20 minut należało jednak do gospodarzy. Ich napór zakończył się przyłożeniem Guirado po świetnie związany maulu i decydującym o wygranej podwyższeniu Poricala. Dzięki temu zwycięstwu Perpignan zmieniło Castres na pozycji lidera.

Albi 15:18 Montpellier

Albi pkt: Frederic Manca 9 (1k, ,2dg), Kevin Boulogne 6 (1k, 1dg)

Montpellier pkt: Thierry Brana 10 (2p), Federico Todeschini 8 (1pd, 2k)

Żółta kartka: Eugene van Staden (Montpellier – 72 min)

Pojedynek w Albi był bardzo ważny z punktu widzenia walki o utrzymanie we francuskiej elicie. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do faworyzowanych gości. Po dwóch przyłożeniach najlepszego na boisku skrzydłowego Thierry’ego Brana i 5 punktom z kopów Todeschini’ego Montpellier prowadziło 15:6. Albi odpowiedziało tylko dwoma dropami Mancy. W drugiej odsłonie do ataku ruszyli gospodarze. Po karnych Mancy i Boulogne’a Albi zbliżyło się na trzy oczka. Wtedy jednak Todeschini kopnął karnego i drop-goal Boulogne’a nic nie zmienił. Montpellier odskoczyło od strefy spadkowej na cztery punkty, a Albi nadal jest na dnie tabeli.

Bayonne 8:14 Toulon

Bayonne pkt: Vincent Inigo 5 (1P), Manny Edmonds 3 (1k)

Toulon pkt: Sebastien Fauque 9 (3k), Christian Loamanu 5 (1P)

Żółta kartka: Manny Edmonds (Bayonne – 30 min)

W obecnej dyspozycji drużyna Bayonne jest bardzo poważnym kandydatem do spadku. Baskowie, przegrywając z Toulonem ponieśli czwartą porażkę z rzędu. Grający bez Jonny Wilkinsona goście także nie zachwycili, ale wygrali dość pewnie. Pierwsza częśc zakończyła się prowadzenie Toulonu 9:3 po trzech karnych Fauque i jednym Edmondsa. Po przerwie kibice zobaczyli jedyne przyłożenie spotkania autorstwa Christiana Loamanu. Gospodarze wywalczyli bonusowy punkt dzięki przyłożeniu Vincenta Inigo w końcówce meczu. Akcji też nie widziała jednak spora grupa kibiców, która niezadowolona z gry swej drużyny, opuściła trybuny. Czarne chmury zbierają się nad Bayonne…

Bourgoin 14:14 Brive

Bourgoin pkt: Alberto Di Bernardo 9 (3k), Jean-Francois Coux 5 (1P)

Brive pkt: Fabrice Estebanez 11 (1P, 1k, 1dg), Alexis Palisson 3 (1k)

Żółta kartka: Simon Azoulai (Brive – 1 min)

Oba zespoły na pewno walczyły w tym spotkaniu o coś więcej niż remis. Było to słabe spotkanie i tak naprawdę remis to sprawiedliwy rezultat, gdyż żadna z drużyn nie zasłużyła na wygraną. Już w pierwszej minucie żółta kartką ukarany został rwacz Brive Simon Azoulai. Mimo gry w przewadze, Bourgoin zdobyło tylko trzy punkty po karnym Di Bernardo. Pół godziny potem wyrównał Estebanez. Łączik ataku gości zdobył przyłożenie tuz po przerwie, na co jednak szybko odpowiedział dwoma karnymi Di Bernardo. W 55 minucie Coux zaliczył pierwsze przyłożenie dla gospodarzy. Ataki gości przyniosły jednak skutek w ostatnich dziesięciu minutach, gdyż po karnym Palissona i dropie Estebaneza, goście doprowadzili do remisu.

Racing Metro 27:20 Stade Toulousain

Racing pkt: Jonathan Wisniewski 22 (1P, 1pd, 5k), Johnny Leo’o 5 (1P)

Toulouse pkt: Frederic Michalak 7 (2pd, 1k), Gregory Lamboley 5 (1P), William Servat 5 (1P), Jean-Baptiste Elissalde 3 (1k)

Żółte kartki: Maxime Medard (Toulouse – 46 min), Mani Vakaloa (Racing – 59 min)

Wygrana Racingu nad Tuluzą to na pewno największa niespodzianka kolejki. Dla beniaminka z Paryża to czwarte zwycięstwo z rzędu. Od początku spotkania przewagę mieli gospodarze. Świetnie spisywał się zwłaszcza 24-letni łącznik ataku Jonathan Wisniewski, który w latach 2001-2005 był zawodnikiem Tuluzy. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 9:6 dla gospodarzy. Dla Racingu punktował Wisniewski, a dla Tuluzy po Michalak i Elissalde. Tuż po zmianie stron swój show rozpoczął łącznik ataku Racingu. Wisniewski w ciągu dwóch minut zdobył 12 punktów za dwa przyłożenia i podwyższenie. Gdy po chwili Johny Leo’o dołożył kolejne pięć punktóm, przewaga wynosiła 24:6, wydawało się że wygrana jest pewna. Wtedy jednak Tuluza zaczęła atakować. Przyłożenia Servata i Lamboleya, oba podwyższone przez Michalaka, zmniejszyły stratę do czterch oczek. Wygraną Racingu w 73 min przypieczętował Wisniewski kopiąc karnego.

Clermont 19:19 Stade Francais

Clermont pkt: Brock James 14 (1pd, 4k), Julien Bonnaire 5 (1P)

St.Francais pkt: Noel Oelschig 14 (1pd, 4k), Ollie Phillips 5 (1P)

Żółte kartki: Hugo Southwell (St.Francais – 38 min), Sylvain Marconnet (St.Francais – 59 min), Thibault Privat (Clermont – 59 min)

Po remisie z Tuluzą sprzed kilku tygodni, w kolejnym pojedynku dużego kalibru, Stade Francais podzieliło się punktami, tym razem z Clermont. Bliżej wygranej byli goście, choć pierwsza część zakończyła się prowadzeniem Clermont 13:3. Dla gospodarzy przyłożenie zdobył Bonnaire, a osiem punktów z kopów dodał James. Dla gości punktował Oelschig. Na drugą odsłonę bardziej zmotywowani wyszli jednak Paryżanie, którzy szybko kopnęli trzy karne, przy jednym Jamesa, a w 76 minucie zdobyli swe jedyne przyłożenie za sprawą Ollie Phillipsa. Po podwyższeniu Oelschiga, Stade Francais prowadziło trzema oczkami. Niestety dla nich, ku uciesze kibiców Clermont, James w ostatniej minucie wykorzystał karnego, doprowadzając do remisu. Mecz obfitował w spięcia, czego odzwierciedleniem są trzy żółte kartki.

Montauban 14:5 Biarritz

Montauban pkt: Cedric Rosalen 9 (2k, 1dg), Mirko Lozupone 5 (1P)

Biarritz pkt: Takudzwa Ngwenya 5 (1P)

W spotkaniu w Montauban dość nieoczekiwanie zwyciężyli gospodarze. Goście nie prezentowali się jak drużyna walcząca o czołowe lokaty. Już do przerwy gospodarze prowadzili 11:0 po przyłożeniu Lozupone i kopom Rosalena. Łącznik ataku Montauban powiększył przewagę kopiąc karnego tuż po przerwie. Gości stać było jedynie na przyłożenie amerykańskiego skrzydłowego Ngwenyi. Ponieważ jednak Yachvili nie wykorzystał podwyższenia, Biarritz nie zdobyło nawet bonusowego punktu za minimalną przegraną. Porażka w Montauban może dużo kosztować Basków, gdyż oddala się wizja awansu do czołowej czwórki.

Tabela:

1.Perpignan 11 8 0 3 198 161 2 35
2.Castres 11 7 1 3 206 171 4 34
3.Clermont 11 6 2 3 260 186 5 33
4.Toulouse 11 6 1 4 216 152 5 31
5.Toulon 11 6 1 4 234 201 4 30
6.Biarritz 11 6 0 5 201 172 3 28
7.St.Francais 11 4 3 4 294 242 5 27
8.Racing 11 6 0 5 175 179 3 27
9.Montauban 11 5 1 5 201 216 3 25
10.Bourgoin 11 5 1 5 188 263 0 22
11.Montpellier 11 5 0 6 177 254 1 21
12.Brive 11 3 2 6 170 206 4 20
13.Bayonne 11 3 0 8 210 198 5 17
14.Albi 11 1 0 10 132 274 5 9

NAJWIĘCEJ PUNKTÓW:

125 – Brock James (Clermont)
116 – Jonny Wilkinson (Toulon)
108 – Noel Oelschig (St.Francais)
92 – Benjamin Boyet (Bourgoin)
85 – Romain Teulet (Castres)

NAJWIĘCEJ PRZYŁOŻEŃ:

5 – Benjamin Fall (Bayonne)
5 – Napolioni Nalaga (Clermont)
4 – Mark Gasnier (St.Francais)
4 – Jean-Baptiiste Peyras (Bayonne)
4 – Brent Russell (Clermont)

PRO D2 – 9 kolejka:
Grenoble 9:9 La Rochelle
Colomiers 17:13 Lannemezan
Pau 17:11 Bordeaux
Agen 37:8 Mont de Marsan
Auch 34:23 Aurillac
Aix-en-Provence 3:16 Oyonnax
Dax 3:17 Narbonne
Lyon – Tarbes – przełożony na 13 listopada

W tabeli prowadzi Agen (33 pkt) przed Oyonnax (29 pkt) i Narbonne (29 pkt).

Exit mobile version