Tym razem nasze nadzieje w przygotowaniach do ME gr. B trafiły na silnych przeciwników grających nowoczesne rugby, dwa mecze nieznacznie przegrywając, jeden wygrywając.
W drużynie udanie zadebiutowało dwóch Francuzów polskiego pochodzenia.
W krótkiej rozmowie Trener Mirosław Żórawski wysoko ocenił zgrupowanie pod wszystkimi względami, jako najważniejszy aspekt uznał mocnych przeciwników z którymi potrafiliśmy nawiązać równorzędną grę. Obok korzyści ze zdobytych umiejętności i doświadczeń na tourne testowani byli dwaj Francuzi polskiego pochodzenia (9,center – Berthe i obrońca – Gargasson) ich występy oceniono zostały bardzo wysoko i napewno będą oni dużym wzmocnieniem dla kadry w zbliżających się Mistrzostwach Europy.
St Juery, 14.02.2005 POLSKA – Carmaux 25:32 /18:5, 18:25/
Albi, tow. 3 x 30 min.
1.Gałka /31`Kalisz, 71`Gałka/
2.Kubinski /31`Lasik, 71`Kubinski/
3.Chróściel /31`Głowacki, 71`Chróściel/
4.Karpiński /31`Jagielski, 71`Karpiński/
5.Krużycki /31`Marciniak, 71`Krużycki/
6.Wartałowicz /31`Psuj, 61`Wartałowicz/
7.Cal /31`Pietrzyk, 71`Psuj/
8.Niedźwiecki /31`Cal.61`,Niedźwiecki/
9.Nowacki /31`Janeczko, 71`Nowacki/
10.Żórawski /31`Banaszyński, 71`Żórawski/
11.Rokicki /31`Malarski, 71`Rokicki/
12.Dułka /31`Pawłowski, 71`Banaszek/
13.Banaszek /31`Berthe/
14.Zakrzewski /31`Dułka, 61`Nowacki, 71`Zakrzewski/
15.Stańczak /31`Gargasson/
Punkty dla Polski:
Nowacki Adrian-15, Wartałowicz Łukasz-5, Banaszek Dawid-5.
Przebieg gry:
9`- Nowacki 3:0
13`- 3:5
21`- Nowacki 8:5
27`- Wartałowicz 13:5
28`- Nowacki 15:5
29`- Nowacki 18:5
33`- 18:10
41`- 18:15
44`- 18:20
57`- 18:25
70`- 18:30
71`- 18:32
87`- Banaszek 23:32
88`- Nowacki 25:32
Był to ogólnie niezły mecz, jak na pierwszy start reprezentacji w tym sezonie, głównie ze względu na ofensywny styl gry i dużą ilość poprawnych niskich szarży. Problemem była słaba gra nogą oraz mankamenty w obronie szerokiego pola gry. Zwycięstwo w tym meczu zaprzepaścili zmiennicy występujący w drugiej kwarcie, dając się zepchnąć do defensywy i popełniając zbyt dużą ilość błędów, co skończyło się stratą aż czterech przyłożeń. Graliśmy przeciwko zawodnikom do lat 20, dorównując im fizycznie oraz wytrzymując bezpośrednie starcie na pięści w końcówce meczu.
Graulhet, 16.02.2005 POLSKA – Graulhet 10:15 /10:5/
tow. 2 x 35 min.
1.Gałka /36`Kalisz/
2.Kubinski /36`Lasik/
3.Chróściel /31`Głowacki/
4.Krużycki /36`Jagielski, 60`Krużycki/
5.Marciniak /36`Karpinski/
6.Wartałowicz /36`Psuj/
7.Cal /36`Pietrzyk/
8.Niedźwiecki /60`Wartałowicz/
9.Janeczko /36`Berthe/
10.Banaszynski /36`Żórawski/
11.Malarski /36`Rokicki/
12.Berthe /36`Dułka/
13.Banaszek /36`Pawłowski/
14.Zakrzewski /36`Malarski, 60`Banaszek/
15.Gargasson
Punkty dla Polski:
Krużycki Michał-5, Janeczko Rafał-5.
Przebieg gry:
14`- 0:5
23`- Janeczko 3:5
35`- Krużycki 8:5
36`- Janeczko 10:5
37`- 10:10
47`- 10:15
W drugim meczu nasz zespół zagrał jeszcze lepiej, zupełnie dobrze organizując się w ataku i obronie oraz nadal prezentując ofensywny styl gry. W tym wyrównanym spotkaniu straciliśmy punkty po przypadkowych błędach, mając problemy z grą nogą oraz wyjściem z własnej połowy w II części meczu /gra pod wiatr/. Tym razem jednak przeciwnik był bardzo mocny fizycznie w młynie /część graczy 20 letnich/, zaś w tyłach przewyższał naszych zawodników pod względem szybkościowym.
Carmaux, 18.02.2005 POLSKA – selection Tarn 27:15 /17:15/
tow. 2 x 35 min.
1.Gałka /47`Głowacki/
2.Kubinski /47`Lasik/
3.Kalisz /65`Kubiński/
4.Karpinski /65`Krużycki/
5.Krużycki /46`Jagielski/
6.Wartałowicz
7.Psuj /36`Pietrzyk/
8.Cal
9.Berthe
10.Żórawski /46`Janeczko/
11.Rokicki /36`Stańczak/
12.Banaszyński /65`Żórawski/
13.Banaszek /50`Pawłowski/
14.Malarski /30`Dułka/
15.Gargasson
Punkty dla Polski:
Banaszyński Paweł-5, Wartałowicz Łukasz-5, Krużycki Michał-5, Janeczko Rafał-5, Lasik Piotr-5, Żórawski Łukasz-2.
Przebieg gry:
5`- 0:5
7`- 5:5
8`- Żórawski 7:5
21`- Wartałowicz 12:5
24`- 12:10
25`- 12:12
26`- Krużycki 17:12
34`- 17:15
64`- Janeczko 22:15
67`- Lasik 27:15
W ostatnim meczu spotkaliśmy się z potencjalnie najsilniejszym sparringpartnerem – reprezentacją okręgu Tarn, wyjeżdżającą na tourne do Włoch. Do gry przystąpiliśmy bez kilku chorych i kontuzjowanych zawodników, zaliczając jednak udany i zwycięski występ. Największe problemy wyniknęły tym razem w formacji autowej /złe wrzuty i wysocy skaczący przeciwników/, przewaga była w młynie dyktowanym. Dominacja pod względem fizycznym pozwalała na zdobywanie punktów w grze penetracyjnej oraz rozwijanie szerokich akcji. Dobra była organizacja oraz gra nogą, ustawianie obrony i zatrzymywanie przeciwników, cieszyła ochota do gry i wola zwycięstwa, najmniejsza ilość popełnionych błędów techniczno – taktycznych.
oprac. Mirosław Żórawski
