Site icon rugby.info.pl

Juvenia Kraków – Arka Gdynia 30:27 ! ! !

Prima aprilis 2006 roku zawodnicy Arki Gdynia będą chyba wspominać jako najmniej zabawny. Po cięzkim i wyrównanym meczu w Krakowie, ulegli podwawelskim Smokom 30:27.

W sobotę 1 kwietnia, stolicy Małopolski, w samo południe, zmierzyły się dwie drużyny, które po zakończeniu ostatniego sezonu znajdowały się na skrajnych pozycjach tabeli. Arka Gdynia, aktualny mistrz Polski oraz Juvenia Kraków, która dzięki wygranemu barażowi wskoczyła do pierwszej ligi za Siedlecką Pogonią. Po pierwszym spotkaniu, które Gdynianie wygrali na swoim boisku 60:6, wydawało się, że i w Krakowie nie będą mieli większych problemów z beniaminkiem… Tu jednak okazało się, że w polskim rugby nie ma łatwych przeciwników.

Zaraz po rozpoczęciu gry inicjatywę przejęła Juvenia, jednak już po kilku minutach, znajdując się na swojej połowie złapali karnego, co skrzętnie wykorzystał Siergiej Garkawyj, wyprowadzając Arkę na prowadzenie. Nie minęła chwila, kiedy Krakowianie po przeprowadzeniu bardzo ładnej akcji atakiem, znaleźli się pod polem punktowym przeciwnika i tu, po trzech przegrupowaniach za końcową linię przedarł się Tomasz Świadek, dając Juvenii prowadzenie 5:3.

Mistrzowie Polski jednak pokazali, że nie przypadkowo zdobyli swoje medale i po zrównoważonej grze w środku pola, młyn Gdynian wjechał po maulu autowym na pole Juvenii odzyskując prowadzenie. Do końca połowy obie drużyny przepychały się w środkowej części boiksa, na zmianę odrzucając swoje ataki. O wygranej Krakowian w tej części spotkania zadecydowały jednak dwa karne, które na punkty zamienił skrzydłowy Smoków, Mateusz Grun. Wynik do przerwy 11:8 dla gospodarzy.

W drugiej połowie do ataku ruszyła Arka, chcąca za wszelką ceną uniknąć sensacji i zacząć sezon od zwycięstwa, które poprowadziło by ją z powrotem na tron mistrzów. Spotkanie nie było rozstrzygnięte, a Gdynianie zdeterminowani zdołali zdobyć kolejne punkty, zmieniając wynik na tablicy na 15:11. Od tego momentu na boisku zaczęli jednak dominować gospodarze. Do gry, po otrzymaniu żółtej kartki powrócił Martin Holy i Juvenia grała w przewadze, gdyż w przed samym końcem pierwszej połowy, czerwoną kartkę za wszczęcie bójki otrzymał Michał Rogowski. Trzy kolejne przyłożenia i na 15 minut przed końcem spotkania Smoki sensacyjnie prowadziły 30:15. Najpierw Krakowianie po wepchnięciu młyna Arki na swoje pole punktowe, otrzymali karną piątkę, a chwilę póżniej bezpańską piłkę z ziemi podniósł skrzydłowy, Piotr Liguziński i rajdem przez pół boiska, nie zatrzymywany przez nikogo, położył ją dokładnie między słupami. Dwukrotnie podwyższył Mateusz Grun. Ostatnie punkty dla gospodarzy zdobył Paweł Wojciechowski, który podniósł piłkę zza przegrupowania znajdującego się na linii pola punktowego i nie zatrzymywany przez nikogo, przesądził o wygranej Juvenii.

W tym momencie meczu, kolejnego karnego spowodował Marek Odoliński i zostal ukarany prze sędziego drugą żółtą, a co za tym idzie, czerwoną kartką. W tej sytuacji Krakowianie tracąc ważnego zawodnika, dodatkowo za szybko uwierzyli w swoje zwycięstwo i w bardzo głupi sposób stracili dwa przyłożenia, z których to drugie zostało podwyższone. Po celnym kopie Garkawyja, sędzia Grzegorz Michalik, odgwizdał zakończenie spotkania.

Wielka sensacja w Krakowie i wielkie zwycięstwo Juvenii na początek rundy rewanżowej. Wspaniały debiut w roli szkoleniowca Czecha Jiri Kucharika, a także udany powrót do gry , choć zkończony wykluczeniem na jedno spotkanie, Marka Odolińskiego. Bardzo dobrze zaprezentował się w drużynie Smoków Jakub Jasiński oraz doskonale grający Marcin Sokołowski, który wrócił po ponad półrocznym okresie gry w Irlandii. Arka Gdynia niestety nie pokazała klasy Mistrza, ale zagrała bardzo twardy mecz i walcząc do końca pokazała, że jest drużyną z charakterem.

Juvenia Kraków – Arka Gdynia 30:27 (11:8)

Juvenia Kraków:
1.Nawrot
2.Odoliński
3.Sztuka (Nowak)
4.Holy (Gajda)
5.Świadek – 5
6.Mączka
7.Jasiński (Maciej Bielawski)
8.Budka – karna 5
9.Zawojski (Maciej Sokołowski)
10.Wojciechowski – 5
11.Grun – 10
12.Jacek Bielawski
13.Smoleń
14.Liguziński – 5
15.Marcin Sokołowski
trener: Jiri Kucharik

Arka Gdynia:
1.Ruszkiewicz – 5
2.Kałuduński
3.Bartkowiak
4.Rogowski
5.Nowak – 5
6.Raszpunda – 5
7.Jeliński (Skindel)
8.Dąbrowski
9.Maliszewski
10.Komisarczuk
11.Korbolewski
12.Chromiński
13.Garkawyj – 12
14.Motyl
15.Szostek
trener: Dariusz Komisarczuk/Maciej Stachura

Kary: żółte kartki – Mariusz Motyl (Arka), Martin Holy (Juvenia)
czerwone kartki – Michał Rogowski(Arka), Marek Odoliński (Juvenia) – jako konsekwencja dwóch czerwonych.

Sędziowie: Grzegorz Michalik – sędzia główny
Krzysztof Ciesielski i Michał Jaczek – sędziowie boczni

Widzów około 500

czarodziej

czarodziej

Exit mobile version