Site icon rugby.info.pl

Puchar Sześciu Narodów – 2 kolejka

Zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem drugiej kolejki Pucharu Sześciu Narodów było spotkanie na Stade de France, gdzie Francuzi podejmowali Irlandczyków. Mecz zadowolił nawet najbardziej wybrednych fanów rugby. Szaleńcze tempo, świetne akcje, walka młynów. Trochę mniej emocji było w pozostałych dwóch spotkaniach, lecz Walia i Anglia pokazała, że nie poprzestaną w walce o zwycięstwo w klasyfikacji ogólnej. Jonny Wilkinson dokonał historycznego wyczynu, gdyż po meczu z Włochami ma już 1009 punktów w historii swych występów w reprezentacji.

09.02.08 Cardiff – Millenium Stadium

Walia 30:15 Szkocja

sędziowie: Bryce Lawrence (Nowa Zelandia), Jonathan Kaplan (RPA), Christophe Berdos (Francja)

Walia: 15.Lee Byrne, 14.Jamie Roberts, 13.Tom Shanklin, 12.Gavin Henson, 11.Shane Williams, 10.James Hook, 9.Mike Phillips, 8.Ryan Jones (kpt), 7.Martyn Williams, 6.Jonathan Thomas, 5.Ian Evans, 4.Ian Gough, 3.Adam Jones, 2.Huw Bennett, 1.Duncan Jones
Rezerwowi: 16.Matthew Rees, 17.Gethin Jenkins, 18.Deniol Jones, 19.Gareth Delve, 20.Dwayne Peel, 21.Stephen Jones, 22.Sonny Parker

Szkocja: 15.Hugo Southwell, 14.Nikki Walker, 13.Nick De Luca, 12.Andrew Henderson, 11.Chris Paterson, 10.Dan Parks, 9.Mike Blair, 8., 7.John Barclay, 6.Jason White (kpt), 5.Jim Hamilton, 4.Nathan Hines, 3.Euan Murray, 2.Ross Ford, 1.Allan Jacobsen
Rezerwowi: 16.Fergus Thomson, 17.Gavin Kerr, 18.Scott MacLeod, 19.Allister Hogg, 20.Chris Cusiter, 21.Graeme Morrison, 22.Simon Danielli

Walia pkt: Hook 12 (1P, 2pd, 1k), S.Williams 10 (2P), S.Jones 8 (1pd, 2k)

Szkocja pkt: Paterson 15 (5k)

Żółte kartki: Nathan Hines (Szkocja)

Pierwsza połowa spotkania mocno rozczarowała widownię, która w komplecie wypełniła Millenium Stadium w Cardiff. Walijczycy, opromienieni nieoczekiwanym zwycięstwem na Twickenham, mieli lekką przewagę, jednak nie potrafili jej wystarczająco udokumentować. Punktowanie w meczu rozpoczął, powracający do pierwszej piętnastki Szkocji, Chris Paterson, celnie trafiając z karnego. Ich prowadzenie trwało jednak zaledwie minutę, gdyż po świetnej akcji Lee Byrne’a, przyłożenie zaliczył Shane Williams, a podwyższenie James Hook. Jedynymi pozostałymi wartymi odnotowania zdarzeniami w pierwszej odsłonie były jeszcze celne karne Hooka i Patersona. Tak więc, do przerwy wynik brzmiał 10:6 dla Walii. Początek drugiej połowy był niemal identyczny. Znów celny karny Patersona, a chwilę potem przyłożenie dla Walii po świetnej akcji Jamesa Hooka, który je ponadto podwyższył. Szkotom nadzieję przywrócił niezawodny Paterson, który wykorzystując 2 karne zbliżył ich na 2 punkty. Jednak Walijczycy stanęli na wysokości zadania, gdyż najpierw rezerwowy Stephen Jones wykorzystał karnego, a następnie Shane Williams przyłożył punkty tuż przy chorągiewce autowej. Po podwyższeniu Jonesa przewaga Walii wzrosła i wynik brzmiał 27:15. W 72 minucie Jones ponownie kopnął karnego, ustalając rezultat spotkania na 30:15. Walia pewnie odniosła drugie zwycięstwo, dowodząc, że wygrana nad Anglikami nie była przypadkowa. Szkoci zaś wyraźnie przeżywają kryzys i ciężko będzie im chyba walczyć o coś więcej niż 5 lokata w końcowej klasyfikacji.

09.02.08 Saint Denis – Stade de France

Francja 26:21 Irlandia

sędziowie: Nigel Owens (Walia), Wayne Barnes (Anglia), Tim Hayes (Walia)

Francja: 15.Cedric Heymans, 14.Aurelien Rougerie, 13.David Marty, 12.Damien Traille, 11.Vincent Clerc, 10.David Skrela, 9.Jean-Baptiste Elissalde, 8.Julien Bonnaire, 7.Thierry Dusautoir, 6.Fulgence Ouedraogo, 5.Lionel Nallet (kpt), 4.Arnaud Mela, 3.Lionel faure, 2.Dimitri Szarzewski, 1.Nicolas Mas
Rezerwowi: 16.William Servat, 17.Julien Brugnaut, 18.Loic Jaquet, 19.Louis Picamoles, 20.Morgan Parra, 21.Francois Trinh-Duc, 22.Anthony Floch

Irlandia: 15.Girvan Dempsey, 14.Geordan Murphy, 13.Brian O’Driscoll (kpt), 12.Andrew Trimble, 11.Robert Kearney, 10.Ronan O’Gara, 9.Eoin Reddan, 8.Jamie Heaslip, 7.David Wallace, 6.Denis Leamy, 5.Malcolm O’Kelly, 4.Doncha O’Callaghan, 3.John Hayes, 2.Bernard Jackman, 1.Marcus Horan
Rezerwowi: 16.Rory Best, 17.Tony Buckley, 18.Mick O’Driscoll, 19.Simon Easterby, 20.Peter Stringer, 21.Paddy Wallace, 22.Shane Horgan

Francja pkt: Clerc 15 (3P), Elissalde 6 (3pd), Heymans 5 (1P)

Irlandia pkt: O’Gara 11 (1pd, 3k), D.Wallace 5 (1P), karna piątka

W przeciwieństwie do spotkania rozgrywanego wcześniej, mecz Francja-Irlandia rozpoczął się w fantastycznym tempie. Pierwsze minuty to nieprawdopodobna wręcz walka obu drużyn i ciągłe zmiany sytuacji. Pierwszej szansy na punkty nie wykorzystał Elissalde, który przestrzelił karnego. Jednak co się odwlecze… Już po 23 minutach Francuzi prowadzili 12:3. Dwukrotnie swą iście sprinterską szybkość pokazał „kat” Irlandczyków – Vincent Clerc, zaliczając dwa przyłożenia, z których jedno było podwyższone przez Elissalde’a. Irlandia odpowiedziała jednym karnym O’Gary. W 29 minucie łącznik ataku Koniczynek kopnął karnego po raz drugi. Jednak parę minut potem Vincent Clerc pokazał, kto jest gwiazdą wieczoru. Po kolejnej kapitalnej akcji z Cedricem Heymansem, skrzydłowy Toulouse po raz trzeci przyłożył piłkę na polu punktowym Irlandii. Drugą połowę Francuzi ponownie zaczęli od mocnego uderzenia. Po szybkim rozegraniu piłki z młyna dyktowanego, Elisalde kopnął „szczura”, którego złapał Heymans i bez problemów zdobył przyłożenie, podwyższone przez Elissalde’a. Od tej pory nastąpił jednak dziwny zwrot akcji. Francuzi zaczęli grać ospale i bez werwy, za to Irlandczycy złapali wiatr w żagle. Mieli zdecydowaną przewagę w młynie dyktowanym. Właśnie po takim fragmencie gry i kilkukrotnym zawalaniu młyna przez Les Bleus, sędzie przyznał Irlandii karną piątkę. Trzy minuty później, Koniczynki ponownie zdobyli punkty za przyłożenie. Po dobrym rozegraniu maula autowego przyłożył David Wallace. Jednak podwyższenie O’Gary było niecelne i Irlandczycy przegrywali 18:26. Prowadzenie zostało zmniejszone do zaledwie 5 punktów, gdy O’Gara ponownie kopnął karnego. Końcówka spotkania to był istny horror. Obie drużyny zapłaciły cenę za początek meczu, prezentując się coraz gorzej kondycyjnie. Lepsze wrażenie sprawiali jednak Irlandczycy, którzy byli ciągle w natarciu. Wydawało się, że może powtórzyć się sytuacja z zeszłego roku, kiedy to Francuzi gonili wynik i zwycięskie punkty zdobyli tuż przed końcem meczu. Jednak tym razem sytuacja nie powtórzyła się. Niesieni dopingiem 82 tysięcy kibiców Les Bleus powstrzymali napór Irlandczyków, dowożąc zwycięstwo do końca. Był to naprawdę kapitalny mecz, a na słowa pochwały szczególnie zasługuje Vincent Clerc oraz formacja młyna Irlandczyków.

10.02.08 Rzym – Stadio Flaminio

Włochy 19:23 Anglia

Sędziowie: Alain Rolland (Irlandia), Joel Jutge (Francja), Taizo Hirabayashi (Japonia)

Włochy: 15.David Bortolussi, 14.Kaine Robertson, 13.Gonzalo Canale, 12.Mirco Bergamasco, 11.Ezio Galon, 10.Andrea Masi, 9.Pietro Travagli, 8.Sergio Parisse (kpt), 7.Mauro Bergamasco, 6.Josh Sole, 5.Carlo Antonio del Fava, 4.Santiago Dellape, 3.Martin Castrogiovanni, 2.Leonardo Ghiraldini, 1.Andrea Lo Cicero
Rezerwowi: 16.Carlo Festuccia, 17.Salvatore Perugini, 18.Carlos Nieto, 19.Alessandro Zanni, 20.Simon Picone, 21.Andrea Mercato, 22.Alberto Sgarbi

Anglia: 15.Ian Balshaw, 14.Paul Sackey, 13.Jamie Noon, 12.Toby Flood, 11.Lesley Vainikolo, 10.Jonny Wilkinson, 9.Andy Gomarsall, 8.Nick Easter, 7.Michael Lipman, 6.James Haskell, 5.Steve Borthwick (kpt), 4.Simon Shaw, 3.Matt Stevens, 2.Mark Regan, 1.Tim Payne
Rezerwowi: 16.Lee Mears, 17.Phil Vickery, 18.Ben Kay, 19.Luke Narraway, 20.Richard Wigglesworth, 21.Danny Cipriani, 22.Mathew Tait

Włochy pkt: Bortolussi 14 (1pd, 4k), Picone 5 (1P)

Anglia pkt: Wilkinson 13 (2pd, 3k), Sackey 5 (1P), Flood 5 (1P)

Przed meczem, Włosi składali szumne zapowiedzi o pierwszym w historii pokonaniu Anglików. Już od początku meczu jednak zarysowała się przewaga podopiecznych Briana Ashtona, dowodzonych przez Jonny’ego Wilkinsona. Już w 3 minucie łącznik ataku Anglii przeprowadził solową akcję, po której fenomenalnie zagrał do Paula Sackeya, a ten bezpiecznie zaniósł piłkę na pole punktowe Italii. Chwilę potem Bortolussi zmniejszył prowadzenie wicemistrzów świata, celnie wykonując rzut karny. Jednak w 13 minucie obrońca Azzuri popełnił fatalny błąd, który zaskutkował przyłożeniem Toby’ego Flooda i podwyższeniem Wilkinsona. Kop ten miał znaczenie historyczne, gdyż dzięki niemu sir Jonny zgromadził dla reprezentacji 1000 punktów. Bortolussi ponownie celnie uderzył z karnego, lecz Wilkinson odpowiedział dwoma karnymi. Do przerwy więc wynik brzmiał 20:6. Włosi grali zaskakująco słabo, nie mając pomysłu na skuteczną walkę o przełamanie angielskiej obrony. Jednak reprymenda w szatni ich trenera podziałała. Od początku drugiej części spotkania Włosi ruszyli do ataku. Dzięki dwóm karnym zmniejszyli stratę do 8 punktów. Jednak kolejny karny Wilkinsona ponownie przywrócił bezpieczną przewagę Anglii. Nadzieje kibiców z Półwyspu Apenińskiego odżyły, gdy rezerwowy łącznik młyna Simon Picone zdobył przyłożenie, podwyższone następnie przez Bortolussiego. Błąd w tej sytuacji popełnił typowany na następcę Wilkinsona – Danny Cipriani. Jednak na dogonienie Anglików Włochom zostało zbyt mało czasu. Mecz skończył się wynikiem 23:19 dla wicemistrzów świata.

Tabela turnieju:

1.Francja 2 2 0 0 53 27 4
2.Walia 2 2 0 0 56 34 4
3.Irlandia 2 1 0 1 37 37 2
4.Anglia 2 1 0 1 42 45 2
5.Włochy 2 0 0 2 30 39 0
6.Szkocja 2 0 0 2 21 57 0

Najwięcej punktów:

28 – James Hook (Walia) (1P, 4pd, 5k)
27 – Jonny Wilkinson (Anglia) (3pd, 6k, 1dg)
22 – Ronan O’Gara (Irlandia) (2pd, 6k)

Najwięcej przyłożeń:

5 – Vincent Clerc (Francja)
2 – Shane Williams (Walia)
2 – Toby Flood (Anglia)

Exit mobile version